W tego dnia obyliśmy kolejną sobotnią wycieczkę. Jej hasło wiodące brzmiało - Chełmek i dwa Chełmy. Cała trasa naszego przejścia jest zaznaczona na mapie firmy Compass. Zdjęcia były wykonywane w miejscach oznaczonych kółkami.
Startujemy z okolicy stacji kolejowej. Spoglądamy w kierunku wzgórza Grodzisko. Jest to łagodny, kopulasty pagórek.
Docieramy do kościoła - pierwsze żółte kółko. Właśnie zakwitły lipy drobnolistne - Tilia cordata.
Na placu kościelnym oglądamy także bardzo ogołocone modrzewie - Larix. Długo nie sprawdzałem czy drzewa przeżyły tę operację. Będąc tamże 11 stycznia 2014 stwierdziłem, że żyją.
A to już portal kościoła.
Warto także spojrzeć na cegły, z których go zbudowano. Niemalże na każdej z nich znajduje się oznaczenie liczbowe 102-1.
Nieco powyżej kościoła z luki pomiędzy domami spoglądamy na północ. Wzgórze na linii horyzontu to Grodzisko w Jaworznie. Po prawej stronie ponad płaszczyznę lasu wystaje Leśna Góra. Wzniesienia pośrodku lasu nie udało mi się zidentyfikować. Być może to tylko jakaś enklawa starodrzewiu.
Drugie żółte kółko to szczyt Grodziska oraz cmentarz. Tutaj na początku, zamiast pstryknąć kilka widoków ogólnych zająłem się kamieniami z których wzniesiono miejscową kaplicę. Na początku szczotka kalcytowa na wapieniu.
Teraz mamy rodzaj wapienia pelitycznego z soczewkowatym intraklastem.
Następnie mamy jakiegoś muszlowca.
Kolejny wapień jest pokryty szczotką kalcytową.
Kolejnych trzech kamieni nie opiszę, ale proponuję im się przyjrzeć.
Pewną odmianą jest spoina po której spacerowała mrówka.
Dość samych kamieni, zaczynamy część botaniczną, aczkolwiek z pewną nutką geologii. Na początku zerkamy na wschód. W dole znajduje się zwarta zabudowa Chełmka. Na prawo od komina widać wieżę kościoła.
Na pobliskim polu zauważyłem spory łan rumianku - Matricaria chamomilla. Tak było od zawsze, odkąd zacząłem się zajmować botaniką. Potem ktoś wprowadził zmianę, która w Wikipedii jest komentowana następująco: Dotychczas w piśmiennictwie naukowym zazwyczaj podawano dla tego gatunku nazwę Chamomilla recutita (L.) Rauschert, takiej też nazwy używa Krytyczna lista roślin naczyniowych Polski. Jednak według nowszych ujęć taksonomicznych nazwa ta jest błędna, a gatunek ten należy do rodzaju Matricaria. Brakuje zatem informacji, że jest to powrót do przeszłości.
Był tutaj także popłoch pospolity - Onopordon acanthium, na którym mrówki prowadziły farmę mszyc.
Kolejny widok dla oka to owocujący kozibród - Tragopogon.
Niedaleko cmentarza znajduje się niewielki, teraz zasypywany kamieniołom. Na tym zdjęciu widać tak zwaną studnię krasową, czyli pierwszy etap załamywania się cienkich warstw kamieni. Tak powstają leje krasowe.
A to już trzecie żółte kółko, czyli kamieniołom zwany Skała. Jest to wciągnięty na listę stanowisk GEOSITES, co jest odpowiednikiem obszarów Natura 2000. Tutaj odsłonięte są warstwy gogolińskie dolne triasu środkowego.
U podnóża ściany znaleźliśmy blok wapienia ze strukturą typu boxworks, charakterystyczną dla formacji wapienia komórkowego. Te struktury trafiają się także w tych warstwach.
A to już kwitnący rzepik - Agrimonia eupatoria.
Potem idą nieco podziurawione kwiaty dziurawca zwyczajnego - Hypericum perforatum.
Na jednym z nich przebywał zielony chrząszcz. Nie udało mi się go oznaczyć.
Kolejny kamień to mocno spatynowana struktura wapienia komórkowego.
A teraz mamy kwiaty pięciornika srebrnego - Potentilla argentea agg.
Kolejne kwiaty to pyleniec pospolity - Berteroa incana.
A na końcu proponuję przyjrzeć się rozchodnikowi ostremu - Sedum acre.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 11.stycznia.2014)
Startujemy z okolicy stacji kolejowej. Spoglądamy w kierunku wzgórza Grodzisko. Jest to łagodny, kopulasty pagórek.
Docieramy do kościoła - pierwsze żółte kółko. Właśnie zakwitły lipy drobnolistne - Tilia cordata.
Na placu kościelnym oglądamy także bardzo ogołocone modrzewie - Larix. Długo nie sprawdzałem czy drzewa przeżyły tę operację. Będąc tamże 11 stycznia 2014 stwierdziłem, że żyją.
A to już portal kościoła.
Warto także spojrzeć na cegły, z których go zbudowano. Niemalże na każdej z nich znajduje się oznaczenie liczbowe 102-1.
Nieco powyżej kościoła z luki pomiędzy domami spoglądamy na północ. Wzgórze na linii horyzontu to Grodzisko w Jaworznie. Po prawej stronie ponad płaszczyznę lasu wystaje Leśna Góra. Wzniesienia pośrodku lasu nie udało mi się zidentyfikować. Być może to tylko jakaś enklawa starodrzewiu.
Drugie żółte kółko to szczyt Grodziska oraz cmentarz. Tutaj na początku, zamiast pstryknąć kilka widoków ogólnych zająłem się kamieniami z których wzniesiono miejscową kaplicę. Na początku szczotka kalcytowa na wapieniu.
Teraz mamy rodzaj wapienia pelitycznego z soczewkowatym intraklastem.
Następnie mamy jakiegoś muszlowca.
Kolejny wapień jest pokryty szczotką kalcytową.
Kolejnych trzech kamieni nie opiszę, ale proponuję im się przyjrzeć.
Pewną odmianą jest spoina po której spacerowała mrówka.
Dość samych kamieni, zaczynamy część botaniczną, aczkolwiek z pewną nutką geologii. Na początku zerkamy na wschód. W dole znajduje się zwarta zabudowa Chełmka. Na prawo od komina widać wieżę kościoła.
Na pobliskim polu zauważyłem spory łan rumianku - Matricaria chamomilla. Tak było od zawsze, odkąd zacząłem się zajmować botaniką. Potem ktoś wprowadził zmianę, która w Wikipedii jest komentowana następująco: Dotychczas w piśmiennictwie naukowym zazwyczaj podawano dla tego gatunku nazwę Chamomilla recutita (L.) Rauschert, takiej też nazwy używa Krytyczna lista roślin naczyniowych Polski. Jednak według nowszych ujęć taksonomicznych nazwa ta jest błędna, a gatunek ten należy do rodzaju Matricaria. Brakuje zatem informacji, że jest to powrót do przeszłości.
Był tutaj także popłoch pospolity - Onopordon acanthium, na którym mrówki prowadziły farmę mszyc.
Kolejny widok dla oka to owocujący kozibród - Tragopogon.
Niedaleko cmentarza znajduje się niewielki, teraz zasypywany kamieniołom. Na tym zdjęciu widać tak zwaną studnię krasową, czyli pierwszy etap załamywania się cienkich warstw kamieni. Tak powstają leje krasowe.
A to już trzecie żółte kółko, czyli kamieniołom zwany Skała. Jest to wciągnięty na listę stanowisk GEOSITES, co jest odpowiednikiem obszarów Natura 2000. Tutaj odsłonięte są warstwy gogolińskie dolne triasu środkowego.
U podnóża ściany znaleźliśmy blok wapienia ze strukturą typu boxworks, charakterystyczną dla formacji wapienia komórkowego. Te struktury trafiają się także w tych warstwach.
A to już kwitnący rzepik - Agrimonia eupatoria.
Potem idą nieco podziurawione kwiaty dziurawca zwyczajnego - Hypericum perforatum.
Na jednym z nich przebywał zielony chrząszcz. Nie udało mi się go oznaczyć.
Kolejny kamień to mocno spatynowana struktura wapienia komórkowego.
A teraz mamy kwiaty pięciornika srebrnego - Potentilla argentea agg.
Kolejne kwiaty to pyleniec pospolity - Berteroa incana.
A na końcu proponuję przyjrzeć się rozchodnikowi ostremu - Sedum acre.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 11.stycznia.2014)