Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2013-08-09 Bolęcin 10 - przez Stoczyska ku autostradzie
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «

#8307
od września 2006

2013.11.27 22:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Już w poprzednim odcinku wędrując prawym brzegiem Chechła wzdłuż trasy oznaczonej kolorem ciemnofioletowym formalnie wkroczyliśmy na terytorium Młoszowy. Teraz znajdując się w pobliżu lewego brzegu dopływu Chechła jesteśmy zmuszeni pójść na północ aby odnaleźć dogodną przeprawę. Na mapie firmy Compass ten odcinek został oznaczony kolorem ciemnobrązowym.



Na początku mamy jakiś ols.





Na powalonym pniu znajduję wątrobowce. Tutaj podejrzewam pleszankę - Pellia.



Towarzystwa dotrzymuje jej ten mech.



A to fragment kanału, który dla nas okazał się przeszkodą nie do przebycia.



W runie lasu większe połacie zajmuje trzcina pospolita - Phragmites australis. Porasta ona płytkie rozlewisko.





W innym miejscu jest to sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.



Towarzyszy mu ostrożeń warzywny - Cirsium oleraceum.



Ruszamy na północ. Las staje się suchszy. Część drzew jest wyraźnie uszkodzona i nie są to ślady działania bobrów.





Mamy też pierwsze rośliny chronione, chociaż to tylko wawrzynek wilczełyko - Daphne mezereum.





Jest i kalina koralowa - Viburnum opulus, ale jej jest tutaj bardzo dużo, o czym przekonaliśmy się w poprzednich odcinkach.



Na powalonym pniu olszy czarnej zagościła lakownica spłaszczona - Ganoderma applanatum.







A to dość pokręcony dąb szypułkowy - Quercus robur.



Do śmierci tej brzozy brodawkowatej - Betula pendula zdecydowanie przyczyniły się bobry.



To drzewo także jest ich ofiarą.



Tedy nic dziwnego, że w pobliżu natrafiliśmy na ich tamę.





I jeszcze jedno podcięte drzewo, czekające na docięcie.



Ruszamy dalej. przechodzimy przez płat z sadźcem konopiastym - Eupatorium cannabinum.



Przedzieramy się przez miejsce z gałęziami.



Mijamy jeszcze jeden wawrzynek wilczełyko - Daphne mezereum.



Wkraczamy do kolejnej gęstwiny. w której znaczący udział ma niecierpek pospolity - Impatiens noli-tangere.





Jest tutaj także starzec Fuchsa zwany też starcem jajowatym - Senecio fuchsi.





I tak dotarliśmy do autostrady. Siatka rozciągnięta wzdłuż krawędzi lasu pełni rolę tamy.



Wzdłuż krawędzi lasu patrzymy na zachód. Jak widać rządzą tutaj nawłocie - Solidago.



A rzekę chociaż szeroką udało na się jakoś przejść.

i

#3122
od lipca 2004

2013.11.27 23:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
...Część drzew jest wyraźnie uszkodzona i nie są to ślady działania bobrów.
Są to ślady po ocieraniu się dzików o drzewa po błotnych kąpielach w babrzyskach. Ponoć drzewa liściaste wybierają samice, natomiast iglaste (żywiczne) samce (?).
W wyniku tego higienicznego zabiegu na ich sierści powstają powstaje coś w rodzaju twardego, ochronnego pancerza, powłoki gwarowo nazywane usmołami (od wyrazu usmoł: dzik oblepiony żywicą).

Można o tym poczytać na stronie sympatycznego Rysia Erysia
http://www.erys.pl/blog/?p=1&id_blog=3&lang_id=5&id_post=3405#

#8308
od września 2006

2013.11.28 14:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Dziękuję za uwagę.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji