W tym odcinku bolęcińskiego serialu będą właściwie dwa odcinki. Na początku trasa oznaczona na mapie firmy Compass kolorem ciemnozielonym a potem kolorem fioletowym. Zanim zdecydowanie opuściłem duży kompleks leśny zrobiłem jeszcze 24 zdjęcia. Po drugiej stronie ulicy teoretycznie na otwartej przestrzeni, a w rzeczywistości w lesie tylko 14. Tutaj wędrówkę skończyłem przed nasypem byłej linii kolejowej. Będą kolejne odkrycia florystyczne.
W dalszym ciągu obchodzimy mały zarastający stawek na Stawkach. Teraz na brzegu widzimy torfowce - Sphagnum oraz płonnik pospolity - Polytrichum commune. Gałazka drzewa liściastego z lewej strony to brzoza omszona - Betula pubescens.
Zerkamy na znajdującą się na środku stawu kępę torfowców i ubolewamy nad tym, że jest ona dla nas chwilowo nieosiągalna.
Na moment odnotowuję występujący tutaj dąb bezszypułkowy - Quercus petraea.
Po chwili ściągam zoom-em wysepkę i stwierdzam, że jej powierzchnia jest podejrzanie czerwona. Miałem takie uczucie, że jest tam rosiczka, ale na razie pozostańmy w pewnej niepewności.
Mszary bliżej brzegu są zielone.
Odnotowuję po raz kolejny siedmiopalecznik błotny - Comarum palustre i ruszam dalej.
Zerkam za siebie w otaczający nas bór mieszany.
W jego runie dominuje borówka czarna - Vaccinium myrtillus.
Zmieniam miejsce nad stawem, dokumentując liczne odmiany zielonego tłumu.
Jeszcze raz przyglądam się torfowcom - Sphagnum pomiędzy turzycami Carex.
Patrzę poprzez staw na przylegający doń bór przecięty w tej okolicy linią energetyczną.
I jeszcze raz dokumentuję torfowce - Sphagnum. Te wydają się należeć do innego gatunku w stosunku do poprzednich.
A to już granica stawu i przyległego doń boru.
W borze pojawia się między innymi trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.
Pod przebiegającą w pobliżu stawu linią energetyczną rządzi orlica pospolita - Pteridium aquilinum..
Bór po bokach jest jej prawie pozbawiony.
Odchodząc zauważamy, że w okolicy stawu pojawia się zwierzyna, być może dziki.
Tak wygląda miejsce, z którego woda opuszcza stawek dając początek niewielkiemu ciekowi.
Kierując się ku drodze przechodzimy przez płat z dębem czerwonym - Quercus rubra.
A to już droga. Patrzymy w kierunku wschodnim. Po jej lewej, czyli północnej stronie widać okazały drzewostan.
Jak widać są tutaj bardzo dorodne drzewa. Dominuje olsza czarna - Alnus glutinosa.
Ma pierwszym planie widać wiązówkę błotną - Filipendula ulmaria.
Roślinność jest bujna, ale mimo wszystko postanowiliśmy spenetrować tę okolicę, ryzykują nawet utaplanie się.
Te przeszkody to między innymi roślinny drut kolczasty, czyli jeżyna popielica - Rubus caesius.
Trafiła się tutaj nawet porzeczka czerwona.
A w drzewostanie dominują bardzo młode drzewa.
Idąc dalej przedzieramy się przez płaty z wiązówką błotną - Filipendula ulmaria oraz tojeścią pospolitą - Lysimachia vulgaris.
Jest też krwiściąg lekarski - Sanguisorba officinalis porażony przez mączniaka - Sphaerotheca ferruginea.
O tym, że teren jest bardzo żyzny świadczy wysokość roślin w porównaniu z moim towarzyszem.
Są też ładne kwiatki, takie jak ta bukwica zwyczajna - Betonica officinalis.
A poza tym jest bardzo zielono.
Idąc dokumentuję obecność wierzby - Salix.
Następnie na tle traw podziwiam główki krwiściągu lekarskiego - Sanguisorba officinalis.
Ostatnie zdjęcie przedstawia przytulię błotną - Galium palustre na tle steranego życiem krwiściągu lekarskiego - Sanguisorba officinalis.