Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2013-08-31 Nowy Wiśnicz - wejście na zamek
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «

#8154
od września 2006

2013.11.01 07:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po Koryznówce najważniejszym celem naszej wycieczki był zamek. Oczywiście nie będę przytaczał truizmów dostępnych na jego temat. Pokażę go z botanicznego punktu widzenia.
Oto nasza grupa w drodze do bramy. Ja pozostaję nieco z tyłu.



Przyglądam się murom, a właściwie tym co rośnie w ich szczelinach. Tutaj mamy mniszek - Taraxacum oraz kozłek lekarski - Valeriana officinalis.



W tym miejscu wyróżnia się jastrzębiec leśny, który tutaj jest godny swojej łacińskiej nazwy - Hieracium murorum.



Mury są omszałe, szczeliny zasiedlone.



Oto kolejny gatunek, który z powodu łacińskiej nazwy jest jak najbardziej na miejscu. Oto sałatnik leśny - Mycelis muralis. Z lewej strony przycupnęła jakaś rzeżucha - Cardamine.



Dalej mijamy możylinek trójnerwowy - Moehringia trinervia.



Pomarańczowy nalot to zielenica z rodzaju Trentepohlia.



Doganiam grupę. Widać bramę.



Zwracam uwagę na zdeterminowaną lipę - Tilia oraz patrzę za siebie przez dziurę w pniu.





Drzewo po drugiej stronie bramy to klon jawor - Acer pseudoplatanus. Jest to odmiana o czerwonych liściach.



Po wejściu na dziedziniec zerkam na bryłę zamku. Stąd nie sposób pokazać go w całości.



Dlatego dość szybko zacząłem wędrować po dziedzińcu zerkając pod nogi. Część kamienia to porfir z Zalasu.



To doskonałe miejsce dla "Stowarzyszenia Zielonych Masochistów". Tutaj reprezentują go mniszek - Taraxacum oraz babka zwyczajna - Plantago maior.



Jest też karmnik rozesłany - Sagina procumbens.



Oto coś typowego dla takich miejsc, czyli rdest ptasi - Polygonum aviculare.



Mamy również rumianek bezpromieniowy - Matricaria discoidea. Inne synonimy tego gatunku to Artemisia matricarioices, Chamomilla suaveolens, Matricaria matricarioides, Matricaria suaveolens, Santolina suaveolens. Trochę dużo, jak na taki gatunek.



Całkiem dobrze radziła sobie koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.



A w murach budowli zauważam wietrzejące bloki piaskowca. Cóż z piasku powstałeś, w piasek się obrócisz.



Jesteśmy już na dziedzińcu, czyli zaczynamy zwiedzać zamek. Na początku bycza plecionka z wierzby.



Tam wejdziemy za chwilę.



Na razie patrzę jak gałązki plecionki pochłania grzyb Diatrype bullata.





Czas na kilka migawek architektonicznych.





Ten witraż to także dzieło profesora Czesława Dżwigaja.



Był tutaj także taki portret Jana Pawła II.



W jednym z większych pomieszczeń zamkowych można zobaczyć niestety niezbyt udane kopie klasycznych renesansowych Wenus.



Na zakończenie tego etapu wycieczki oglądamy z balkonu panoramę Nowego Wiśnicza.





« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji