Jak doniosłem w dziale towarzyskim zakończyłem remont ogrodu geologiczno-orientalnego przy Muzeum w Chrzanowie. Tutaj przede wszystkim zamieszczam mapę pokazującą, gdzie znajduje się ta nowa atrakcja turystyczna.
Tablice informacyjne oraz tabliczki, które zostaną umieszczone przy niektórych drzewach, krzewach i bylinach mają zostać dostarczone 29 października. Na razie przejdziemy się pobieżnie. Oto wprowadzająca pergola w stylu chińskim.
Za nią w pewnej odległości mamy ekspozycję geologiczną. Na pierwszym planie dewon antykliny Dębnika, dalej karbon antykliny Dębnika.
Ogród został wzbogacony o drzewa i krzewy. Tutaj mamy ognik szkarłatny - Pyracantha coccinea.
Za ognikiem mamy karbon zwany produktywnym oraz pole małych araukarytów wraz próbkami arkozy kwaczalskiej. Karbon produktywny to we współczesnej stratygrafii pensylwan.
A to już duże araukaryty. Teraz wiadomo, że w zdecydowanej większości są to kordaity.
Elementem zielonym, teraz żółtym, zdecydowanie orientalnym jest wiele razy wiosną pokazywany oczar chiński - Hamamellis mollis.
Kolejnym elementem geologicznym jest pole pokazujące skały wulkanizmu krakowskiego. Kończą one erę paleozoiczną.
Od bramy przy ulicy Słowackiego po budynek są eksponowane skały ery mezozoicznej.
Zerkamy na nie i budynek zza żółtych liści parocji perskiej - Parrotia persica.
Po budynkiem eksponujemy skały ery kenozoicznej.
Z krzewów w tej okolicy najważniejszym gatunkiem jest palecznik chiński - Decaisnea fargezi, zwany potocznie palcami nieboszczyka.
Ma on charakterystyczne niebieskozielone strąki.
Jego liście osiągają około 80cm długości.
Tłem dla tego krzewu jest dereń jadalny - Cornus mas.
Zza jego liści spoglądam w kierunku altany koncertowej w stylu chińskim.
Całość kończę spojrzeniem na jedną z róż rosnących w naszym ogrodzie.