Tej niedzieli wychodząc z muzeum zauważyłem, że ostre popołudniowe słońce daje ciekawe efekty kolorystyczne. Dlatego na kilka chwil uruchomiłem swój aparat. Na początku brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Pod grabem zwyczajnym - Carpinus betulus leżało sporo dopiero co opadłych liści, aczkolwiek wiele z nich jeszcze kurczowo trzyma się gałęzi.
Dąb szypułkowy - Quercus robur miał już żółte i jasnobrązowe liście. Oczywiście część z nich jest jeszcze zielona.
Dla odmiany pobliski dąb czerwony - Quercus rubra miał liście ciemne, brązowe.
W cieniu tych drzew znalazłem kępy opieniek - Armilariella.
Stoję teraz pod cisem pospolitym - Taxus baccata i zerkam w stronę, gdzie znajduje się skupisko skrzydłorzecha kaukaskiego - Pterocarya fraxinifolia.
Jego liście także się przebarwiają.
A to rozłożysta podstawa tego gatunku. W tle znajduje się często fotografowany mały cis pospolity - Taxus baccata.
Zmierzam w kierunku placu zabaw. Mijam klon zwyczajny - Acer platanoides o zielonych liściach.
W tej okolicy był też przebarwiony klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Ostatnie zdjęcie przedstawia sytuację po drugiej stronie ulicy Oświęcimskiej. Tak wygląda teren osłonięty ekranem dźwiękochłonnym.