Zwiedzamy okolicę, która pokazywałem między innymi tutaj - https://www.bio-forum.pl/messages/3280/518812.html - kiedy była jeszcze stawem. Kiedy go zasypano w 2012 roku teren wygladał tak - https://www.bio-forum.pl/messages/3280/500007.html. Tym razem zajrzałem tutaj, ponieważ otrzymałem sygnał od dziecka, że coś tam się dzieje. Całą trasę przejazdu oznaczyłem żółtym kolorem. Akcja tego fotoreportażu dzieje się na skrawku podkreślonym kolorem zielonym.
Na początku dojeżdżam i mijam kompleks sportowy z basenami.
Przechodzę przez chaszcze.
Teren rzeczywiście został odcięty od okolicy betonowym płotem. Mogę sobie tylko nań popatrzeć zza niego.
Na szczęście tym sposobem powiększono obszar ośrodka.
Ponieważ w tym świetle nie było sensu więcej zajmować się obszarem za płotem, skupiłem się na tym co było przed płotem.
Zaczynamy od zarośli z lekko pożółkłą robinią akacjową - Robinia pseudoacacia.
Miejscem akcji będzie teraz chodnik wysypany kruszywem dolomitowym ze sporą domieszką białego galmanu.
Na początku sesja ze żmijowcem zwyczajnym - Echium vulgare.
Potem idzie tajemnicza wyka. Myślałem, że to trywialna wyka ptasia - Vicia cracca, ale odnoszę wrażenie, że jest to wyka długożagielkowa - Vicia tenuifolia.
Teraz będzie trywialny bniec biały - Melandrium album.
Intrygujące są te spiralnie skręcone płatki korony.