W drugiej części, tak jak kojarzę obszar chorzowskiego kampusu obchodzę budynek od zachodu. Na początku mamy chaszcze w ostrożniem polnym - Cirsium arvense. Szczyty jego pędów są białe.
Dalej idzie malowniczo otoczony trawą, być może kostrzewą czerwoną - Festuca rubra mniszek - Taraxacum.
Najważniejszym odkryciem naukowym tego dnia było coś, co znajduje się na tej wyce wąskolistnej - Vicia angustifolia.
Roślinę poraża grzybopodobna Peronospora viciae (Berk.) Casp. Zasadniczo ten wroślik uchodzi za gatunek rzadki w Polsce, między innymi na tym żywicielu. Do tej pory zebrałem go tylko dwa razy na Płaskowyżu Rybnickim, ale to było w ubiegłym wieku. W tym wieku, w 2008 roku znalazłem go ostatnio w 2008 roku na Vicia villosa. Teraz spotkaliśmy się czwarty raz.
Idę dalej. Mijam kolejny płat koniczyny łąkowej - Trifolium pratense. Część jej kwiatów ma objawy teratologicznego przekształcenia w kierunku liści i to mnie tutaj zaintrygowało.
Teraz mijam łan zdrowej pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioca.
Zerkam też w kierunku gmachu zielnika.
Po drodze depczę "Stowarzyszenie Zielonych Masochistów". Naukowo będzie to zespół Lolio-Plantaginetum, w którym babka zwyczajna - Plantago maior ma najwięcej do powiedzenia.
Teraz wśród drzew pojawia się klon polny - Acer campestre
Jest też potężny łan ostrożnia polnego - Cirsium arvense.
Kolejne drzewo to po prostu wierzba biała - Salix alba.
I kolejne zielone tłumy w przewadze bardzo zdrowych roślin.
Teraz po raz drugi mijam rukiewnik wschodni - Bunias orientalis.
Jest też róża - Rosa multiflora.
Kolejny płat ze zdrowymi roślinami to łan koniczyny białej - Trifolium repens. A mogłyby być co najmniej cztery choroby.
Zdrowy był też ten szczaw tępolistny - Rumex obtusifolius.
I wreszcie coś dla mnie. Oto wierzba iwa - Salix caprea a na niej Melampsora caprearum, grzyb rdzawikowy.
Idę dalej. W zaroślach zasadniczo rządzi pokrywa zwyczajna - Urtica dioca.
Niemalże na zakończenie proponuję sesję zdjęciową z wierzbownicą wzgórzową - Epilobium collinum.
A teraz kolejne pędy róży - Rosa multiflora.
Następnie jakiś przedstawiciel Tipulidae siedzący na liściu pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioca.
I zdecydowanie na zakończenie, bo już musieliśmy wracać przymiotno białe - Erigeron annuus o typowych, tak jak to pisze Szafer czerwonawoliliowych kwiatach języczkowych.