Tego dnia podczas krótkiej wyprawy rowerowej z córka naszym zasadniczym celem były Stawy Groble. Przedtem wpadliśmy na chwilę do Jaworzna, skąd przepędził nas deszcz. Po pewnym czasie przestał, więc pojechaliśmy tam nieco inną drogą. Kilka zdjęć wykonałem tylko wzdłuż zachodniej grobli, tak jak to zaznaczyłem na mapie firmy Compass.
Zaczęło się od pokazu, który dała nam para łabędzi niemych.
Potem, korzystając z zoom-u polowałem na nartniki duże.
Oczywiście, botanika też musi być. Na początku bujna zieleń z czeremchą zwyczajną - Padus avium w roli głównej.
Dominujący zielny akcent to teraz podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.
Pojawił się już i przygotowuje do kwitnienia glistnik jaskółcze ziele - Chelidonium maius.
Czeremcha zwyczajna - Padus avium ma dopiero zawiązane pączki kwiatowe.
Ta gałązka należy do trzmieliny zwyczajnej - Euonymus europaea.
Żywą zielenią na jasnym, burym tle odcinała się malina właściwa - Rubus idaeus.
Udało mi się jeszcze dokładnie przyjrzeć przytulii czepnej - Galium aparine.
Na zakończenie, przed odjazdem spojrzałem jeszcze na taflę wody przesłoniętą przez bardzo zmaltretowaną sosnę zwyczajną - Pinus sylvestris.