Po opuszczeniu Miękini i krótkim popasie w Krzeszowicach postanowiliśmy wpaść jeszcze na chwilę do Paryża. Oczywiście mowa o niewielkim przysiółku na skraju wielkiego lasu. Będzie krótko węzłowato. Parę razy już tam byliśmy, ale tak czy owak mapa firmy Compass.
Na początku jasnoniebieskie kółko. W tej okolicy skupiłem się na charakterystycznej tablicy zestawionej ze znakiem ślepej ulicy.
Tutaj na skraju lasu sfotografowałem przelot pospolity -
Anthyllis vulneraria.
Był też łan siódmaczka leśnego -
Trientalis europaea. Pomiędzy nim pojawiała się przytulinka -
Cruciata glabra.
Następnie przemieściliśmy się do miejsca oznaczonego fioletowym kółkiem, gdzie przy skrzyżowaniu dróg rośnie okazała, ponad wiekowa sosna zwyczajna -
Pinus sylvestris.
W Psarach, miejsce oznaczone czerwonym kółkiem tak jakoś nie sfotografowałem okolicy tylko miejscowe skupiska galmanów odsłonięte przy okazji budowy boiska. Nic straconego, ponieważ kiedy dostatecznie cofniemy się w czasie pokażę jak to wyglądało, kiedy zaczęto je budować. Teraz tylko kilka odmian lokalnych galmanów.