#68
od 10-2004
To nie to. To co widziałam miało "płaski" kwiatuszek i miało chyba 5 płatków. Nie pamiętam wyglądu listków. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia...Jestem wściekła na siebie. Przecież mogłam to zrobić nawet później jak byłam tam z telewizją! A propos - widzieliście news (o moich zawilcach) w TV, w pogodzie?
Bodziszek cuchnący to naprawdę fajna roślina. Pamiętam taką sytuację: W lecie, koło mojego bloku, tam gdzie rośnie dużo dzikich kwiatków i chwastów, chodziła sobie taka stara babcia i wyrywała różne rośliny. Zauważyłem, że ma w ręku bodziszka cuchnącego. Myślę - po co jej ten bodziszek? A ona do mnie podchodzi i pyta się o jakiegoś kwiatka, chyba to był bniec biały. Od razu odpoiedziałem, ale mówię jej jeszcze, że ma bodziszka. Ona tam wspomniała, że zbiera kwiatki do ogródka, ja mówię, że ten bodziszek strasznie śmierdzi, lecz dostałem taką odpowiedź: "Ja to nic nie czuję, nie mam węchu" itp. Mówiła o jakichś chorobach... Tłumaczyła, że to takie ładne kwiatuszki...
(wiadomość edytowana przez Maciej M 09.Listopad.2004)