To już dziesiąty odcinek tego serialu. Od razu przypomnienie mapy firmy Compass.
W poprzednim odcinku weszliśmy do lasu. Teraz poruszając się lekko wężykiem idziemy ku północy w osi trasy oznaczonej kolorem czerwonym. Początek, jak przystało na to forum będzie bardzo grzybowo. Zaczynamy od spotkania z czubajką czerwieniejącą - Macrolepiota rhacodes.
Dalej idzie płat z czartawą pospolitą - Circaea lutetiana.
Nieco dalej natknęliśmy się na czarcie jajo sromotnika bezwstydnego - Phallus impudicus.
Tuż obok pojawiła się kolejna czubajka czerwieniejąca - Macrolepiota rhacodes.
Spore zainteresowanie wywołała jeszcze gąsówka naga - Lepista nuda.
Zerkamy teraz tak jakby za siebie. Widać, że przemierzony dotychczas las przypomina zaniedbany park.
W tej części w jego runie pojawił się bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea oraz dominujący szczawik zajęczy - Oxalis acetosella.
Dalej po prostu idziemy, dlatego część zdjęć jest poruszona.
Nieco dalej z drzew liściastych pojawił się buk zwyczajny - Fagus sylvatica.
Mijamy kolejne połamane i powalone drzewa.
I znowu pojawiają się grzyby. Tym razem są to opieńki - Armilariella.
W tej części lasu jest ich dość sporo. Znajdują nawet amatorów celem spełnienia się w roli koszykowców.
Na pniach licznych tutaj dębów szypułkowych - Quercus robur porosty rozwijają się głownie z południowej strony.
Następnie trafił nam się niezbyt głęboki, suchy rów. Tutaj także porosty i mchy rozwijały się po południowej stronie drzew.
Mech, prawdopodobnie coś z Dicranaceae tworzył grube poduszki.
Tuż obok na dębie szypułkowym wyrosło sporo owocników czyrenia dębowego - Phellinus robustus.
Drzewo jednak wciąż ma zieloną koronę.
Następnie minęliśmy brzozę brodawkowatą - Betula pendula, której kora w dolnych partiach była bardziej czarna niż biała.
Najlepiej widać to po skorzystaniu z zoom-u.
Całość wędrówki po rezerwacie kończymy akcentem grzybowym. Oto trywialny muchomor czerwony - Amanita muscaria.