Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-09-29 Libiąż - kilka chwil na Kamieńcu
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5754
od września 2006

2012.10.03 23:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Zanim zdecydowanie opuściłem Libiąż zatrzymałem się na Kamieńcu, w okolicy, gdzie bocznica kolejowa przycina główną drogę. Zdjęcia wykonywałem w rejonie oznaczonym na mapie firmy Compass żółtą plamą.



Ponieważ przygotowuję prelekcję na temat masywu Żelatowej zrobiłem jego zdjęcie z tej okolicy.



Cała reszta to dodatek do tego zdjęcia.
Na poboczu drogi w zielonym tłumie wyróżniała się maruna bezwonna - obecnie ponownie Tripleurospermum maritimum ssp. inodorum. A ponadto idąc od góry widzimy pasternak zwyczajny - Pastinaca sativa, bylicę pospolita - Artemisia vulgaris oraz ostrożeń polny - Cirsium arvense. Jest też jakaś lucerna - Medicago.





5Stanowiąca teraz wyraźny akcent bylica pospolita - Artemisia vulgaris całkiem słusznie zwie się na Ukrainie Czornobyl.



Tuż za nią pojawił się wrotycz pospolity - Tanacetum vulgare.



Oto inny zielony tłum a w nim rezeda żółta - Reseda lutea.



Ponownie zerkam w kierunku masywu Żelatowej, a ściślej jej południowego cypla zwanego Zbójnik.



Dla odmiany na poboczu drogi znalazła swoje miejsce kalina koralowa - Viburnum opulus.





Kolejny krzew to zejściowy szakłak pospolity - Rhamnus cathartica.



Nieco dalej żółtozieloną barwą wyróżniał się barszcz zwyczajny - Heracleum sphondylium. Czerwone liście to oczywiście jeżyna popielica - Rubus caesius. W prawym dolnym rogu widać jeszcze lepnicę rozdęta - Silene vulgaris.



Jest tutaj także lucerna. Wydaje mi się, że to lucerna sierpowata - Medicago falcata, ale bliższe spojrzenie na kwiaty pokazuje, że może to jednak być lucerna pośrednia - Medicago x varia.





Następnie zwróciłem uwagę na rezedę żółtą - Reseda lutea.





W sumie jak widać jesteśmy bardzo blisko krawędzi kompleksu leśnego.



Wracając do pozostawionego na poboczu roweru uchwyciłem jeszcze rdest ptasi - Polygonum aviculare.



Opuszczając Libiąż definitywnie skończyłem fotografowanie. Zerknąłem jeszcze tylko na pochmurne niebo i ruszyłem w miarę szybko do domu.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji