W drugiej części tego fotoreportażu powoli będziemy opuszczać wschodni skraj lasu na Wójtowej Górze. Następnie przemieścimy się na północ od tak zwanej autostrady, gdzie pokręcimy się w rejonie ZGOK-u. Wycieczkę skończymy powracając do ulicy Śląskiej. Obszar objęty tym fotoreportażem jest oznaczony na mapie firmy Compass kolorem niebieskim.
Także tutaj znalazłem nieco trudnego dla mnie przedstawiciela kózkowatych w sytuacji intymnej. Moim zdaniem jest to Pseudovaldonia livida, ale proszę ten typ traktować z dużą dozą ostrożności.
Jak to się powiada płaszczyzną porozumienia był kwiatostan świerzbnicy polnej - Knautia arvensis. Roślina cieszyła się sporym zainteresowanie także wśród motyli. Oto przeplatka atalia - Melitaea athalia do której dołączył kraśnik pięcioplamek.
Przeplatka, a właśiciwie jej gąsienice żywią się naparstnicą - Digitalis, pszeńcem - Melampyrum oraz babką - Plantago. Tych roślin, tak jak tej naparstnicy zwyczajnej - Digitalis grandiflora jest tutaj sporo.
Po drodze w murawie natrafiłem jeszcze na trzmiela ziemnego, który odwiedzał koszyczek chabra driakiewnika - Centaurea scabiosa.
Przekraczamy teraz prawie autostradę. Oto widok na pola po północnej stronie. To zdjęcie jest publikowane w folderze promującym ścieżkę dydaktyczną.
Po drugiej stronie napotkałem nostrzyk żółty - Melilotus officinalis.
Patrzymy teraz w kierunku północnym. Na pierwszym planie znajduje się zasychająca murawa. Na horyzoncie po prawej stronie widać tak zwany Żydowski Las. Na lewo wyłania się fragment uroczyska Sośnica.
Zerkając bardziej w prawo widzimy Żydowski Las oraz zrekultywowaną część wysypiska śmieci, czyli ZGOK-u.
Jasne drzewko na pierwszym planie to klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Zerkam teraz w kierunku Uroczyska Sośnica. Pola są opuszczone od co najmniej dwudziestu lat i wciąż nie porosły zwartym drzewostanem.
Wędruję po otwartym terenie. Na początek bzyg prążkowany - Episyrphus balteatus w kwiecie wiesiołka dziwnego - Oenothera paradoxa.
Dalej idzie charakterystyczna lucerna pośrednia - Medicago x varia.
Jestem ponownie po południowej stronie tak zwanej autostrady. Tutaj natrafiłem na potężne skupisko naparstnicy zwyczajnej - Digitalis grandiflora.
Była tutaj także dziewanna pospolita - Verbascum nigrum.
Na zakończenie nieco więcej uwagi poświęciłem kalekiej biedronce siedmiokropce która przebywała na kwiatostanie dzikiej marchwi - Daucus carota.
Chrząszcz oznaczony jako Pseudovadonia livida może nazywać się strangalia czarniawa - Stenurella melanura.