Tym razem będzie z pewną nutką tajemniczości. Zostałem bowiem poproszony o oznaczenie drzew rosnących na hałdach w Siemianowicach. Tereny są przeznaczone, że się tak wyrażę do formatowania. Znaczy się hałdy, które porasta las zostaną zniwelowane, a on sam siła rzeczy usunięty. Tym nie mniej inwestorzy muszą zgodnie z zasadą "durna lex, sed lex", uzyskiwać zgodę na wycinkę tych drzew, które już osiągnęły wymiary ustawowe. Oczywiście prawidłowo po łacinie ta zasada to stultus legem, sed legem.
Zaczynamy fotoreportaż. Sięgając do łaciny, będzie to dla tej okolicy krajobraz ante mortem. Podłoże stanowią przepalone łupki. Na części terenu powstały już lokalne drogi. Po bokach znajduje się gęsty drzewostan. Około 80% drzew to okazy nie podlegające rzeczonej ustawie.
Na początku zwróciłem uwagę na klon zwyczajny - Acer platanoides.
Sporo jest tutaj robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.
Trafił się również jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
Większe powierzchnie porasta po prostu topola osika - Populus tremula.
Trafiła się tutaj również kruszyna pospolita - Frangula alnus. Są to jednak ilości śladowe.
Zasadniczo dominują drzewa o lekkich nasionach. Pojawiły się jednak już pierwsze gatunki z drugiego etapu sukcesji. Oto dąb szypułkowy - Quercus robur.
Kolejny gatunek to czeremcha zwyczajna - Padus avium.
Następnie dziki bez czarny - Samubucus nigra.
A teraz mamy kompozycję czeremchy amerykańskiej - Padus serotina z robinią akacjową - Robinia pseudoacacia.
Gęstwę tych prawie lasów podkreślają liany. Tutaj jest to winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quinquefolia.
Na kolejnym zdjęciu uchwyciłem - niestety pod światło - brzozę brodawkowatą - Betula pendula.
Lepiej wyszła mi wierzba biała - Salix alba.
Tuż obok znajduje się wierzba szara - Salix cinerera.
Oto kolejny typowy widok tutejszego drzewostanu.
A to już wierzba iwa - Salix caprea.
Następny amerykański przybłęda to klon jesionolistny - Acer negundo.
Poza terenem, który penetrowałem hałda jest już przerabiana na kruszywo drogowe. Przy okazji widać jej strukturę.
Wkraczam teraz na obszar lasu będącego celem mojego zadania. Zanim przyjrzymy się drzewom pora na coś z runa. Na początku nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Dalej idzie przymiotno białe - Erigeron annuus.
Ponadto widzę tutaj nawłoć późną - Solidago gigantea.
A wokół mamy gęsty drzewostan. Na razie nie bawię się w dokumentowanie kolejnych gatunków.
Wracamy do przeglądu gatunków. Oto klon jesionolistny - Acer negundo.
Dalej idzie dereń świdwa - Cornus sanguinea.
W dalszej partii drzewostanu zaznacza się spory udział powojnika pnącego - Clematis vitalba.
Jeszcze jedna wierzba iwa - Salix caprea tym razem z akcentem na spodnią stronę blaszek liściowych.
Las, chociaż nikt go nie sadził jest nadzwyczaj gęsty.
Teraz dla odmiany będzie niecierpek drobnokwiatowy - Impatiens parviflora, który tworzy tutaj zwarte łany.
A górą dla odmiany rządzi robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Z ledwością można zobaczyć coś innego, tak jak ten klon jawor - Acer pseudoplatanus.
Nie brak oczywiście derenia świdwy - Cornus sanguinea.
Po dłuższym czasie natrafiłem na częściowo chronioną kalinę koralową - Viburnum opulus.
A nad nami szumią robinie akacjowe - Robinia pseudoacacia.
Ich pnie oplata winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quinquefolia.
W drzewostanie wyróżniała się jakaś topola mieszańcowa - Populus x hybrida. Podejrzewam coś z genewskich bękartów.
Otaczał ją zwarty tłum robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia.
Tę część fotoreportażu kończę rzutem oka na brzozę brodawkowatą - Betula pendula oraz topolę osikę - Populus tremula.