Tej, drugiej czerwcowej soboty udaliśmy się na zwiedzanie terenów położonych na południe od Krzeszowic a na wschód od Tenczynka. Kompleks leśny nazywany bywa Zwierzyńcem Tenczyńskim. To spory kompleks leśny, chociaż na wielu mapach nazwa Zwierzyniec pojawia się jako określenie tej części, która znajduje się na zachód od kamieniołomu diabazu w Niedźwiedziej Górze. Ustalenie zakresu jest dość ważne, ponieważ w nauce nazwa Zwierzyniec Tenczyński k. Chrzanowa, bez szczegółów pojawia się jako lokalizacja jedynego jak do tej pory notowania tego gatunku z Polski - http://www.botany.pl/pubs-pdf/Acta%20Mycologica/2006/chlebicki.pdf - a było to roku pańskiego 1888. Oto mapa firmy Compass z zaznaczeniem trasy naszej wędrówki.



Idziemy z dworca kolejowego w Krzeszowicach. Podążamy na południe. Dzień był pochmurny i dlatego wiele zdjęć nie jest najwyższej jakości. Na pierwszy ogień poszło znajdujące się za Krzeszówką na zakręcie drogi skupisko pomników przyrody. Według tabliczek informacyjnych to topola czarna - Populus nigra. Mam pewne wątpliwości, ale na razie nie będę się kłócił.











Ponadto w tej okolicy było sporo dzikiego bzu czarnego - Sambucus nigra. Właśnie trwała pełnia jego kwitnienia.



Idziemy dalej. Las, cel naszej wycieczki znajduje się po lewej stronie drogi. Ciemne chmury nie były w stanie nas zniechęcić.



Kolejna niestety ciemna plama skrywa wierzbę białą - Salix alba.



Jesteśmy już w obrębie zabudowy. Docieramy do odnowionej bramy Zwierzyńca.







Oto kilka jej detali architektonicznych.







Po przejściu bramy zaczęła się zasadnicza część naszej wędrówki. Zostanie ona przedstawiona w pięciu kolejnych wątkach. Teraz oglądamy to co pominęliśmy w drodze do Zwierzyńca. Na początku jaskier i skrzyp.



Dalej idzie gorczyca polna - Sinapis arvensis.



Z drzew napotykamy klon jawor - Acer pseudoplatanus.



Wzdłuż drogi płynie niewielki strumień. Na drzewach wije się psianka słodkogórz - Solanum dulcamara.





W nurcie cieku usadowił się skrzyp bagienny - Equisetum fluviatile.







Idziemy dalej. Pośród zabudowy jest póki co niezbyt ciekawie.





Tym nie mniej w miejscu ruderalnym natrafiliśmy na płat w którym dominował rumianek - Chamomilla recutita, ale od pewnego czasu jako i dawniej Matricaria chamomilla. Towarzyszą mu między innymi tobołki polne - Thlaspi arvense oraz mak polny - Papaver rhoeas.





Nieco dalej mijamy groszek żółty - Lathyrus pratensis.



Kolejny gatunek to bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.



Docieramy teraz do zakrętu drogi. To te same wierzby białe - Salix alba, które usiłowałem udokumentować w drodze do Zwierzyńca.



W okolicy, gdzie znajdują się pomnikowe topole czarne rośnie jeszcze okazały klon jawor - Acer pseudoplatanus.







Zbliżamy się do mostu nad Krzeszówką. Na horyzoncie pojawia się popłoch - Onopordon acanthium.









Bliżej linii kolejowej przyglądamy się rumiankowi pospolitemu - Matricaria chamomilla.





Na zakończenie coś z architektury, czyli wieża ciśnień na dworu w Krzeszowicach.



Jest też akcent botaniczny, czyli nostrzyk żółty - Melilotus officinalis.