Tak, najbardziej prawdopodobna, tak na 98% to rdza Gymnosporangium cornutum.
Przyznam szczerze, że męczyłem się z oznaczeniem rośliny żywicielskiej.
Długo i namiętnie szukałem u W. Senety liści podbiegających pod te na zdjęciu.
To jest jakiś Sorbus - jarząb ? Odmiana j. pospolitego, j. szwedzki, odmiana j. mącznego ???
Roślina żywicielska to zdecydowanie Sorbus aucuparia. Sugerowane inne gatunki mają liście pojedyncze. U szwedzkiego są one mocno ząbkowane, u mącznego są one niemalże całobrzegie. Poza tym Gymnosporangium na tych gatunkach jeszcze nie znalazłem.
Dziękuję.
No tak, z tymi sugerowanymi gatunkami to walnąłem "jak łysy grzywą o pokład" ;-)
Nie dość, że liście pojedyncze to jeszcze posiadają znacznej długości ogonki liściowe.
Przy Sorbus aucuparia zwiodły mnie te widoczne (dla mnie na zdjęciu) jakby częściowo wrębne brzegi blaszek, a nie typowo piłkowane.
Stąd u Senety w oko wpadły mi wizualnie liście S. intermedia i S. huibrida, no i przy okazji "zapomniało się" zanotować w głowie ogonki liściowe i pojedyncze liście :-(
Szczerze mówiąc też próbowałam znaleźć co to za roślina, na której owy grzyb wystąpił. Nieśmiało nie napisałam nic, a myślałam że jarząb pospolity, jak się okazało, słusznie. Bardzo dziękuję za szybkie oznaczenie.
W zasadzie dlaczego ten jarząb ma tak różne liście od "modelowego" jarząba z atlasu ? Co to spowodowało ? Byłabym wdzięczna za odpowiedź.
? Może od tej rdzy, choć nie przypuszczam, aby tak było?
Ten jarząb jest z ogródka/parku czy gdzieś z niezagospodarowanego, "dzikiego" terenu?
W "Dendrologii" Senety są pokazane liście S. aucuparia o dosyć zmiennym piłkowaniu czy wręcz karbowaniu.
Pewnie Piotr coś powie na ten temat
Po pierwsze - bo to są liście na młodych pędach, wręcz odroślach i dlatego zawsze są nieco inne od modelowych.
Po drugie, rozejrzyj się wokół i zobacz jak bardzo różni są od ciebie, pomijając dymorfizm płciowy, inni przedstawiciele naszego gatunku, a przecież nie mamy wątpliwości, że wszyscy należymy do taksonu Homo sapiens.