Wreszcie udało mi się wyrwać z Chrzanowa do Mysłowic. skoro piszę artykuły do lokalnej edycji tygodnika Co Tydzień to właściwie konieczność. Zasadniczo moim celem było tropienie wiosny. Na celownik wziąłem Grabinę w Dziećkowicach, gdzie kilka lat temu widziałem przylaszczki pospolite - Hepatica nobilis. Teraz chciałem sprawdzić kondycję tego stanowiska. Mając około pół godziny do odjazdu autobusu zbadałem okolicę przystanku. Tak to wygląda na mapie firmy Compass.
Penetrowałem widoczne na zdjęciu zarośla. W ich drzewostanie dominuje robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Ponadto znajduje się tutaj kilka egzemplarzy klonu jesionolistnego - Acer negundo.
Spośród suchych traw wyszedł jakiś mniszek - Taraxacum sp. sp.
Wielce obiecującą dla mykologa jest ta kupa chrustu. Będę ją przeglądał podczas kolejnych wizyt w Mysłowicach. Przecież to znakomita pułapka na grzyby.
Na chrust składały się gałęzie robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia, klonu jesionolistnego - Acer negundo oraz topoli holenderskiej - Populus x canadensis cv. Marylandica. Na tym wszystkim złożono, co pokazuje to zdjęcie, ścięte pędy rdestowca ostrokończystego - Reynoutria japonica.
Trafił się także suchy świerk - Picea.
Z grzybów od razu rzucił się w oczy gruzełek - Nectria na gałązce robinii - Robinia pseudoacacia. Na zdjęciu widać jeszcze jakieś inne czarne kropki. Zebrałem tę gałązkę oraz kilka innych na których jak mi się wydawało były jakiekolwiek grzyby, głównie szeroko pojmowane "Pyrenomycety".
A teraz zbliżenie na resztki owoców klonu jesionolistnego - Acer negundo.
W ściółce dominowały liście topoli holenderskiej - Populus x canadensis cv. Marylandica.
Oto kolejny owocujący klon jesionolistny - Acer negundo.
Było tutaj ponadto kilka młodych jesionów wyniosłych - Fraxinus excelsior.
I jeszcze jeden ostatni rzut oka na otaczającą ten teren zabudowę.
Wkrótce potem nadjechał autobus na który oczekiwałem.