Powracając do przeszłości zajrzymy do Mysłowic Dziećkowic. Tego dnia, na zakończenie jednej z sobotnich wycieczek udaliśmy się w słynnego wapiennika. Oto mapa firmy Compass z oznaczonymi punktami tego fotoreportażu.
Tuż za mostem nad Przemszą znajduje się niewielka stodoła, która w dostępnych mi źródłach jest opisywana jako pozostałość po hucie Luiza. Pomimo, że wygląda jak wygląda stoi do dziś.
Z jej okolicy poprzez niewidoczną stąd Przemszę zerkamy w kierunku Jaworzna. Na horyzoncie widać parę unoszącą się nad chłodniami kominowymi elektrowni.
W pobliskich zadrzewieniach przydrożnych trafił się okazały jesion amerykański -
Fraxinus americana.
Jesteśmy już w punkcie drugim, czyli w sąsiedztwie wapiennika. Na początku naszą uwagę, jako botaników powinien przyciągnąć łan skrzypu zimowego -
Equisetum hiemale.
Słynny, bo pokazywany jako sztandarowy zabytek Dziećkowic wapiennik skrywa się w gęstych zaroślach.
Przyroda wyraźnie bierze go we władanie. Tutaj robi to klon zwyczajny -
Acer platanoides.
Towarzystwa dotrzymuje mu dziki bez czarny -
Sambucus nigra.
Są tutaj również jesiony. Jest jesion amerykański -
Fraxinus americana, jest jesion wyniosły -
Fraxinus excelsior.
Ot tej chwili zaczyna się punkt trzeci, ponieważ wyszliśmy na wierzchowinę. Na początek oglądamy wapiennik odgórnie.
W sąsiedztwie, jako źródło surowca znajduje się nie mniej słynny kamieniołom wapieni z warstw gogolińskich górnych. Więcej pisałem o nim tutaj -
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/3280/387954.html Oto jedna z płyt wapieni zalegających w wyrobisku.
Jest ich tutaj nieco więcej.
Na wapieniach rozwinęły się zgrupowania czarnych porostów.
Ściana wyrobiska w przeważającej części ginie w zaroślach.
Da się jednak podejść bliżej, aby przyjrzeć się warstwom skalnym.
Niestety, bez trudu znajdziemy także coś takiego.
Przyznacie, że milej przyglądać się ścianie odkrywki geologicznej.
Oglądamy teraz dokładnie jedną z płyt wapiennych. Prosta struktura to koralowiec madreporowy, półkolista struktura poniżej to tak zwane Rhizocoralium.
Oto kolejne zbliżenie skalnej ściany.
W jej skład wchodzi warstwa bulasta. Oto zbliżenie jednej z takich buł.
A to już kolejne przykłady lokalnych form gospodarki odpadami.
Spoglądamy teraz w kierunku wschodnim. Na linii horyzontu idąc od lewej strony, druga gałąź zasłania wzgórze Zbójnik w Chrzanowie.
Zmieniamy punkt widzenia. Wzgórza Chrzanowa znajdują się teraz w środkowej części zdjęcia.
Spoglądamy następnie w kierunku północno wschodnim. W dole znajduje się zabudowa Jelenia. Las na horyzoncie skrywa ujście Wąwolnicy do Przemszy.
Schodząc w dół mijamy pięknie owocujący głóg - Crataegus.
Dalej była zdziczała jabłoń domowa - Malus domestica.
A na koniec trafiła się nam uginająca pod ciężarem owoców grusza dzika - Pyrus pyraster.