W ramach prac nad florą naczyniową Balina Małego k. Chrzanowa odwiedziłem powierzchnie badawcze oznaczone numerami 123 oraz 124. Przy okazji uzupełniłem swoja kolekcję grzybów. W sumie spędziłem tutaj parę godzin ale znacznie powiększyłem swoją wiedzę o tej okolicy. Oto mapa firmy Compass.
Powierzchnia 123 to zabudowa pomiędzy ulicami Warpie a Chrzanowska po rejon przystanku autobusowego. Powierzchnia 124 to szczyt wzniesienia pomiędzy zabudową. Kiedy przy mojej wydatnej pomocy powstawała praca magisterska o florze tego terenu tak to wydzieliłem. Wzniesienie to nazywa się Kielich, na on czas było opuszczonym kamieniołomem. Był to lokalny kosz na śmieci. Ale o tym potem. Teraz czas na pierwsze zdjęcia. Z przystanku autobusowego przy ulicy Chrzanowskiej spoglądam w stronę Chrzanowa.
Przy drodze znajduje się rów wypełniony jakąś cieczą.
Ale wbrew pozorom jest to ciekawe miejsce. Tutaj bowiem wśród roślinności przyczaił się tygrzyk paskowany - Argiope bruennichi. Mam takie uczucie, że to pani tygrzykowa pilnująca kokonu.
W dalszej części rowu usadowił się przetacznik bobowniczek - Veronica beccabunga.
Było tutaj również sporo rdestu plamistego - Polygonum persicaria.
A to już rdest ptasi - Polygonum aviculare porażony przez mączniaka Erysiphe polygoni.
Była też, oczywiście między innymi, sałata kompasowa - Lactuca serriola porażona przez mączniaka - Erysiphe cichoracearum.
Powoli zbliżam się do punktu zwrotnego.
Zanim skręciłem w pierwszą z lewej uliczkę znalazłem kuklika pospolitego - Geum urbanum porażonego przez mączniaka - Sphaerotheca alchemillae.
Nieco dalej w rowie pomiędzy nią a skrzyżowaniem z ulicą Wyzwolenia znalazłem skupisko rdestu, który oznaczyłem jako kolankowaty - Polygonum nodosum. W tle znajdują się krzewy derenia świdwy - Cornus sanguinea.
Oto widok w kierunku szczytu Kielicha. tutaj spośród rdestów wybija się nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.
Wzdłuż drogi biegnie dalsza część rowu odwadniającego.
Dość interesującym znaleziskiem był ten przywrotnik. Wziąłem okaz do zielnika i oznaczając go ustaliłem, że to przywrotnik prawie nagi - Alchemilla glabra. Brak mi jednak 100% pewności.
Moje wątpliwości wynikają z powiększenia tego fragmentu kwiatostanu. Na okazie wziętym do zielnika wszystkie gałązki były nagie. Tutaj coś jest, ale wydaje mi się, że raczej atak grzyba.
Jestem już pod szczytem Kielicha i rozglądam się po okolicy. Oto widok w kierunku północno-wschodnim. Pośrodku zdjęcia widać dwie wieże balińskiego kościoła.
Spoglądam teraz na północ. Wzniesienie pośrodku zdjęcia to Pańska Góra.
Szczyt Kielicha jest blisko.
Tutaj znalazłem kolejne stanowisko dziwnego dziewięćsiłu. Jest to dziewięćsił bezłodygowy w odmianie łodygowej - Carlina acaulis ssp. simplex.
Jak na były kosz na śmieci przystało otaczała go taka bujna roślinność z pokrzywą zwyczajną - Urtica dioica w roli głównej.
Oto inny osobnik dziewięćsiłu. I to jest dziewięćsił bezłodygowy w odmianie łodygowej - Carlina acaulis ssp. simplex.
Ważnym dowodem na niezłe zamieszanie w tutejszych zbiorowiskach roślinnych jest obecność niemalże na szczycie krwiściągu lekarskiego - Sanguisorba officinalis.
Spoglądam teraz na wschód. Wyraźne wzniesienie pośrodku do osadnik po zlikwidowanej Kopalni Trzebionka.
Ale najważniejsze jest spisywanie tutejszej flory. Oto chrzan pospolity - Armoracia rusticana na tle nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.
Dalej idą pokrzywy zwyczajne - Urtica dioica.
Oto miejsce, gdzie kiedyś było zasypywane śmieciami wyrobisko. Jeszcze w 2007 roku była tutaj dziura pełna wszelakiego dobra okolona wierzbówką kiprzycą - Chamaenerion angustifolium.
Teraz zamiast wierzbówki mamy wierzbę purpurową - Salix purpurea.
Teraz przyjrzyjmy się dziewannie. Oznaczyłem ją jako dziewannę kutnerowatą - Verbascum phlomoides.
A oto kolejny zwolennik wilgotnych miejsc, który zdecydował się na szczyt wzniesienia. Jest nim sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.
Dla odmiany ktoś, komu odpowiada suche podłoże, rutewka mniejsza - Thalictrum minus.
Była tutaj również koniczyna pagórkowa - Trifolium montanum.
I to by było na tyle.