Tego dnia znalazłem wreszcie trochę czasu aby powłóczyć się po mysłowickim realu. Do miasta dojechałem z Jaworzna autobusem linii 321. Kończy on bieg na Osiedlu Powstańców Śląskich. W tej okolicy skupiłem się przede wszystkim na mokradle powyżej parkingu strzeżonego. Miejsce to określają następujące współrzędne geograficzne - N: 50st, 13min, 2sek; E: 19st, 9min, 14 sek. Zanim jednak tam doszedłem skupiłem się na pewnej topoli. Jest to jakiś genewski kundel.







Nieco na północ od parkingu znajduje się podmokły teren ruderalny. Tutaj dominuje trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios otaczający sporą kępę trzciny pospolitej - Phragmites australis.





Na jej skraju trafiła się siewka orzecha włoskiego - Juglans regia.



Jak widać zbiorowisko to znajduje się bardzo blisko blokowiska.



W jego skład wchodzi między innymi jeżyna popielica - Rubus caesius.



Zaczęło się kwitnienie nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.



To ogrodzenie wyznacza granicę parkingu.



Teren jest zasobny w substancje odżywcze, o czym świadczy kondycja tej pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioca.



W drzewostanie pojawia się również śliwa domowa - Prunus domestica. To zapewne pozostałość po poprzedniej zabudowie.



Jest i wierzba iwa - Salix caprea.



Oto kilka migawek z tego zielonego gąszczu.





Jest tutaj również tawuła bawolina - Spiraea salicifolia.



Teraz krótki rzut oka w kierunku drogi przelotowej i pobliskie zabudowania indywidualne.



W tej okolicy nad niewielkim dołem zasypanym śmieciami zadomowiła się wierzbownica kosmata - Epilobium hirsutum.





Wśród traw pokładała się jeszcze pełnokwiatowa forma mydlnicy lekarskiej - Saponaria officinalis.



Nieopodal wśród drzew są ponadto jabłonie domowe - Malus domestica.



A na ścianie bloku mamy przykład lokalnego patriotyzmu.



Jesteśmy już przed kościołem.



Szybko podążamy w stronę widocznego na horyzoncie lasu.





Warto jednak na chwilę się zatrzymać. Zerkamy na wschód. W tle widać parę z chłodni kominowych elektrowni Jaworzno.



Na moment zerknąlem wstecz aby udokumentować stanowisko wierzbówki kiprzycy - Chamaenerion angustifolium.





Trafił się również kozłek lekarski - Valeriana officinalis.



A przed lasem rządzi nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Jesteśmy już na skraju lasu. Mijamy stanowisko pod moździerz.



Ozdabiają go paprocie, głównie nerecznica samcza - Dryopteris filix-mas.



W drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Wciąż stoi uznany za pomnik przyrody okazały buk zwyczajny - Fagus sylvatica.



I wreszcie mamy głaz z lokalnego karbońskiego piaskowca.



Znajduje się na nim pamiątkowa tablica umieszczona podczas fety na okoliczność naszego "uniowstąpienia". Treść napisu po raz kolejny została zmieniona. Teraz jest bardzo bliska prawdy.



A na tym zdjęciu w luce pomiędzy drzewami widzimy sąsiednią Niwkę.



Współrzędne geograficzne tej okolicy to - N: 50st, 13min, 38sek.; E: 19st, 9min, 26sek.