Kończąc tę kwietniową wizytę w Libiąż po zejściu ze wzgórza Gumnice Małe pokręciliśmy się jeszcze trochę po lesie a następnie przez Strzałbę poszliśmy w rejon kopalni Janina. Spójrzmy na mapę firmy Compass. Tym razem poruszamy się w osi czerwonej trasy.



Nieco na północ od miejsca początkowego w lesie znajduje się niewielkie rozlewisko. Ma ono charakter okresowy i powstało raczej jako zapadlisko związane z działalnością kopalni Janina.





W jego otoczeniu rośnie rachityczny drzewostan.



Tego dnia w pobliżu niego trwały prace związane z pozyskiwaniem drewna opałowego.





Wskutek gospodarki leśnej w okolicy zostało niewiele starych drzew. Oto najbardziej okazałe brzozy brodawkowate - Betula pendula spotkane tego dnia.





Teraz idziemy zdecydowanie w stronę miasta. Po drodze mijamy ogrodzoną uprawę leśną.



Kolejne zdjęcia wykonałem na odcinku biegnącym ukośnie w kierunku południowo-wschodnim. Znajdująca się tutaj dróżka jest całkiem wygodnym traktem.



W tej części lasu napotykamy na ślady po eksploatacji rud żelaza.





Lejkowate szybiki bardzo zlewają się z otoczeniem.





Teren ten jest raczej podmokły o czy świadczą pojedyncze kępki torfowców - Sphagnum.





O tym, że zbliżamy się do zabudowań świadczą tego rodzaju instalacje. Nie wszystkim chce się podążać do kosza na śmieci na szczycie Gumnic Małych.



Zdecydowanie opuściliśmy ten śmietnik. Teraz jesteśmy już powyżej zabudowy wspinającej się północno-wschodnie stoki Strzałby.



Teraz spoglądamy w kierunku północno-wschodnim. Przed nami skrywająca się za lasem dolina Chechła oraz zabudowa Chrzanowa Kolonii Leśnej oraz Borowca. Wzniesienie z lewej strony zdjęcia to Gumnice Małe zaś to znajdujące się bardziej na prawo to Gumnice Duże.



Kiedy spojrzymy bardziej na południe zauważymy pasmo Beskidów.



A za naszymi plecami znajduje się kamieniołom, w którym odsłoniły się warstwy wapieni triasowych oraz przecięty, wypełniony ochrą lej krasowy.



Wydobywane tutaj wapienie przerabiano na wapno palone. Prawdopodobnie część z nich wykorzystano jako materiał budowlany.





Tego dnia wszędzie kwitła śliwa tarnina - Prunus spinosa.





W tym momencie uznałem, że dalsze dokumentowanie szczytu Strzałby nie ma sensu, ponieważ czyniłem to wielokrotnie wcześniej. Kiedy nieco bardziej cofniemy się w czasie i one znajdą się tutaj. Dlatego w miarę szybko udaliśmy się na osiedle Flagówka, gdzie w Parku Młodości znajduje się jeden z ciekawszych na ziemi chrzanowskiej pomników Jana Pawła II. Miejsce to oznaczyłem na mapce czerwoną kropka.



Tutaj w otoczeniu ustawiono szereg bloków dolomitów diploporowych z miejscowego kamieniołomu. Jako ciekawostkę sfotografowałem nacieki kalcytowe lub dolomitowe wypełniające kawerny.