2011.06.15 23:31
Nieco na wschód od Bierunia Nowego nad potokiem Goławieckim znajduje się ciąg ciekawie zrekultywowanych hałd. My tego dnia zwiedziliśmy pierwszą z nich położoną w miejscu oznaczonym na mapie firmy Compass zieloną kropką.
Teren wymaga aby weń trochę zainwestować. Na razie było gdzie zaparkować i to nam wystarczyło. Oto rzut oka na hałdę i teren przed nią.
Tuż przy parkingu dominowało zbiorowisko z koniczyną białoróżową - Trifolium hybridum oraz komonicą zwyczajną - Lotus corniculatus.
Z tego towarzystwa wybijało się przymiotno białe - Erigeron albus.
Była tutaj również koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.
W innym miejscu dominowała wyka ptasia - Vicia cracca.
A skoro w pobliżu znajduje się potok to obecność wierzby wiciowej - Salix viminalis jest uzasadniona.
Zbliżając się do hałdy zwróciliśmy uwagę na kolejny ładny kwiatek, czyli dzwonek rozpierzchły - Campanula patula.
W tej okolicy na liściu olszy czarnej pojawił się młody pasikonik zielony.
Był też tajemniczy pluskwiak różnoskrzydły. Pierwszy raz spotkałem ten gatunek.
Na szczyt hałdy prowadzi szeroka droga owijająca się spiralnie wokół niej.
Z dolnego poziomu patrząc na północ widać kopalnię Ziemowit.
W tej okolicy na stokach ze zwietrzałego łupka przemieszanego z piaskowcem ukształtowało się ciekawe zbiorowisko chrobotka z podrodzaju Cladina z płonnikiem - Polytrichum.
Strome stoki porastają kępy traw z rodzaju kostrzewa - Festuca.
Z kolejnego piętra spoglądamy na drogę.
A na stoku o wystawie południowej w tym zielonym tłumie najważniejsza była wyka czteronasienna - Vicia tetrasperma.
Chociaż przyglądając się dokładniej jej strąkom, szczególnie na pierwszym ze zdjęć, można mieć pewne wątpliwości.
Ponownie spoglądamy na północ. Widać część pozostałych hałd oraz szyb kopalni Ziemowit.
Tutaj, w przybliżeniu w połowie wysokości pojawił się chrobotek - Cladonia o kieliszkowatych podecjach.
Jesteśmy już prawie na szczycie. Teraz spoglądamy na wschód. Widzimy kominy zakładów chemicznych w Dworach k. Oświęcimia.
Od strony południowej majaczyły Beskidy.
Ze szczytu naszej hałdy pozostałe w tym ciągu prezentują się bardzo dobrze. Kopalnia Ziemowit znajduje się na lewo od nich.
Tutaj jednak naszą uwagę przykuł żmijowiec zwyczajny - Echium vulgare.
Spoglądając kierunku północno-wschodnim mogliśmy podziwiać Smutną Górę w Chełmie z charakterystycznym polem maków w partii szczytowej.
Kiedy zerkaliśmy w stronę Oświęcimia naszą uwagę przykuła sylwetka jakby zamku. Dzięki możliwościom aparatu okazało się, że to tylko biurowiec i wieża przekaźnikowa.
Schodząc darowałem sobie dokumentację fotograficzną do momentu kiedy spotkałem ten żywokost lekarski - Symphytum officinale.
Teren wymaga aby weń trochę zainwestować. Na razie było gdzie zaparkować i to nam wystarczyło. Oto rzut oka na hałdę i teren przed nią.
Tuż przy parkingu dominowało zbiorowisko z koniczyną białoróżową - Trifolium hybridum oraz komonicą zwyczajną - Lotus corniculatus.
Z tego towarzystwa wybijało się przymiotno białe - Erigeron albus.
Była tutaj również koniczyna łąkowa - Trifolium pratense.
W innym miejscu dominowała wyka ptasia - Vicia cracca.
A skoro w pobliżu znajduje się potok to obecność wierzby wiciowej - Salix viminalis jest uzasadniona.
Zbliżając się do hałdy zwróciliśmy uwagę na kolejny ładny kwiatek, czyli dzwonek rozpierzchły - Campanula patula.
W tej okolicy na liściu olszy czarnej pojawił się młody pasikonik zielony.
Był też tajemniczy pluskwiak różnoskrzydły. Pierwszy raz spotkałem ten gatunek.
Na szczyt hałdy prowadzi szeroka droga owijająca się spiralnie wokół niej.
Z dolnego poziomu patrząc na północ widać kopalnię Ziemowit.
W tej okolicy na stokach ze zwietrzałego łupka przemieszanego z piaskowcem ukształtowało się ciekawe zbiorowisko chrobotka z podrodzaju Cladina z płonnikiem - Polytrichum.
Strome stoki porastają kępy traw z rodzaju kostrzewa - Festuca.
Z kolejnego piętra spoglądamy na drogę.
A na stoku o wystawie południowej w tym zielonym tłumie najważniejsza była wyka czteronasienna - Vicia tetrasperma.
Chociaż przyglądając się dokładniej jej strąkom, szczególnie na pierwszym ze zdjęć, można mieć pewne wątpliwości.
Ponownie spoglądamy na północ. Widać część pozostałych hałd oraz szyb kopalni Ziemowit.
Tutaj, w przybliżeniu w połowie wysokości pojawił się chrobotek - Cladonia o kieliszkowatych podecjach.
Jesteśmy już prawie na szczycie. Teraz spoglądamy na wschód. Widzimy kominy zakładów chemicznych w Dworach k. Oświęcimia.
Od strony południowej majaczyły Beskidy.
Ze szczytu naszej hałdy pozostałe w tym ciągu prezentują się bardzo dobrze. Kopalnia Ziemowit znajduje się na lewo od nich.
Tutaj jednak naszą uwagę przykuł żmijowiec zwyczajny - Echium vulgare.
Spoglądając kierunku północno-wschodnim mogliśmy podziwiać Smutną Górę w Chełmie z charakterystycznym polem maków w partii szczytowej.
Kiedy zerkaliśmy w stronę Oświęcimia naszą uwagę przykuła sylwetka jakby zamku. Dzięki możliwościom aparatu okazało się, że to tylko biurowiec i wieża przekaźnikowa.
Schodząc darowałem sobie dokumentację fotograficzną do momentu kiedy spotkałem ten żywokost lekarski - Symphytum officinale.