Zastanawiam się czy to nie jest sadź. Tylko nie mogę sobie przypomnieć pod jakim drzewem rosła :-(. A może to coś ciekawszego :-). Nie rozmazywało się, nie kleiło się do palców. Liść po drugiej stronie był pod tym przebarwiony jasnobrązowo.
Po pierwsze nie leszczyna, tylko lipa, prawdopodobnie drobnolistna. Po drugie roztocz, szpeciel lipowiec. Oczywiście to nie samo bydlę, tylko reakcja liścia na jego atak.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 05.maja.2011)