bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Borówka o zielonych owocach
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2006 «

#27
od maja 2006

W zeszłym roku znalazłem borówkę, która była pozbawiona barwnika - myrtyliny.
Nie wiem jaka to odmiana, czy ktoś wie?

znaleziona w Zagórniku

#285
od listopada 2005

2006.05.06 09:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Za mało piszesz w jakim terenie rosła ta borówka, jak wysokie są krzewinki itd. Ta na zdjęciu bardzo mi przypomina borówkę bagienną potocznie zwaną łochynią. Miąższ ma biały, a w smaku nie ustępuje borówce brusznicy. W moich lasach, w rejonie Sługocic i Bratkowa, gdzie teren jest bagienny dość obficie występuje w towarzystwie bagna zwyczajnego wydzielającego silnie pachnące związki eteryczne podobne do kamfory.
Bagno zwyczajne jest pod ochroną, ale zbierane jako śrpdek przeciw molom.

#0

2006.05.07 12:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ewa1
Nie wyglada mi to na borówkę bagienną (u nas nazywanej solanką) nie te liscie,nie ten kształt jagody (bagienna ma na czubku charakterystyczny krzyżyk).

#28
od maja 2006

Las sosnowo-świerkowy. Z wyglądu bardzo podobna do Vaccinium myrtilus. Krzewinki do 25 cm wysokości.

#29
od maja 2006

To napewno nie ochynia, pijanica, czy solanka!

#30
od maja 2006

Przypuszczam, że jest to jakiś varietas Vaccinium myrtilus, ale jaki?
i

#1650
od września 2004

Może po prostu niedojrzała???

Było takich więcej?
Masz fotki?
i

#31
od maja 2006

Więcej fotek nie mam. A jeśli chodzi o dojżałość to zapewniam, że była całkiem dojżała. Oprócz tej z fotografii było tam około 2m kwadratowe borowiny z takimi owocami. Ludzie, którzy mieszkają w okolicy mówią, że od zawsze zbierali tam, jak to nazwali "zielone borówki". Tą jagodę sfotografowałem poza lasem, tam gdzie światła miałem więcej.

#0

2006.05.09 12:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

jarek makowski
vaccinium uliginosum

#43
od kwietnia 2006

2006.05.09 12:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Zychla (konik)
Vaccinium uliginosum a Makowski ode mnie zerżnął!

#2912
od maja 2003

2006.05.09 12:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
To nie jest V. uliginosum. V. uliginosum ma CAŁOBRZEGIE liście i nie ma takich zieloinych gałązek z charakterystycznymi spłaszczeniami. To na 100% V. myrtillus.

#57
od kwietnia 2006

2006.05.09 13:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Zychla (konik)
Masz rację Aniu:-(
pozdrawiam
i

#34
od maja 2006

Przypuszczałem że V. myrtillus, ale jaka?? Czy jest możliwe, że to jakiś varietas, skoro nie jest to jeden jedyny przypadek?

#2924
od maja 2003

2006.05.10 06:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Kujawa (ania)
Niestety nie wiem jaka. Najprawdopodobniej jest to spontaniczny mutant, pozbawiony jakiegoś genu do wytwarzania barwnika. A, że poza tym funkcjonuje normalnie (zielony barwnik wytwarza) to utrzymuje się w tym miejscu.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2006 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji