Uprzejmnie prosiłabym o informację, jeżeli ktoś wie jak zdobyć wiązówkę błotną. Po pierwsze, byłoby cudownie gdyby ta roślinka znalazła się w moim zielniku, po drugie zaczytałam się o jej właściwościach i ku swojemu zdumieniu odkryłam, że działa tak samo jak pospolita aspiryna a nazwa tego leku pochodzi od dawnej nazwy wiązówki Spirea ulmaria. Miałabym jeszcze takie pytanie: czemu pewne nazwy roślin się zmieniają? Od czego to zależy?
#220
od maja 2007
Wiązówki błotne często występują w rowach melioracyjnych. Jak nazwa wstazuje związane są z bardziej wilgotnymi terenami. W pobliskim rowie widziałam je już ze dwa tygodnie temu:)
#423
od czerwca 2008
" czemu pewne nazwy roślin się zmieniają? ?"
Bo taksonomowie nie mają czasem nic ciekawszego do roboty tylko męczą rewizje jakiegoś gatunku/rodzaju/rodziny i przy okazji zatruwają nam życie.
Na przykład chciałbym wiedzieć kto i dlaczego wpadł na genialny pomysł zamiany Compositae na Asteraceae, skoro grom tej rodziny niema nie za wiele wspólnego z astrami
(wypowiedź edytowana przez borsuk 23.kwietnia.2010)
(wypowiedź edytowana przez borsuk 23.kwietnia.2010)
Mogę tylko powiedzieć, że na południu Polski jest jej dostatek.
Ja mieszkam na północnym zachodzie i też często ją widuje
To w takim razie ruszam na poszukiwanie rowów melioracyjnych. Na południu Polski nie mieszkam, więc jedyne co mogę zrobić to wybrać się tam na wakacje. No, ale skoro "męczą rewizje jakiegoś gatunku/rodzaju/rośliny" to chyba jest jakiś powód czemu tak robią? Może to chodzi o to że coraz więcej roślin zaczyna być klasyfikowanych?
Swego czasu poruszałem problem zmiany nazw gatunków w popularnym artykule w lokalnym tygodniku. Tytuł artykułu - Kłopoty z nomenklaturą. Po przedstawieniu kilku przykładów doszedłem do następujących wniosków. Po pierwsze i najważniejsze wynika to z rzeczywistego postępu badań naukowych. To co ostatnio ma miejsce w systematyce grzybów jest tego najlepszym przykładem. Po drugie wynika to z chęci utrwalenie swego nazwiska w annałach nauki i załapania się przynajmniej na listę twórców synonimów.
Przejście wiązówki ze Spiraea do Filipendula to najmniej porąbany przypadek i raczej kwalifikuje się do pierwszej grupy.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.