Ten wątek wstawiam w trzecią niedzielę kwietnia 2010. W ubiegłym roku dość często zaglądałem do Chełmka, a ściślej rzecz biorąc w rejon leśniczówki Nowopole, gdzie niegdyś wydobywano niezbyt ładny gips. Jesienią 2009 roku była to meta wydarzenia opisanego w tym wątku -
https://www.bio-forum.pl/messages/3280/298539.html Teraz byłem tam w związku z kręceniem ekologicznego filmiku. Oto mapa firmy Compass.
Pierwsza ciemnoniebieska plama w prawym dolnym rogu jest przedstawiona na tych zdjęciach.
Zaczynamy po zachodniej stronie drogi, gdzie w dołach po wykopanym gipsie masowo rozwija się czosnaczek -
Alliaria petiolata.
Właściwa kopalnia ginie w gęstych zaroślach. Prawdę powiedziawszy, samo się zrekultywowało.
Tym nie mniej od czasu do czasu zdarza się prawie pusty dół.
Na krawędzi jednego z nich rośnie taka brzoza brodawkowata -
Betula pendula. Zdjęcie jest nieostre, ale drzewo tak intrygujące, że żal było je usunąć.
Przy drodze znajduje się bardzo okazały, pomnikowy dąb szypułkowy -
Quercus robur.
A oto migawki z lasu położonego po wschodniej stronie drogi. Kopalni prawie nie widać.
A oto kolejna ciekawostka dendrologiczna. Brzoza brodawkowata, która swymi potężnymi konarami obejmuje słabsze drzewo.
Dla potrzeb filmu musieliśmy na ten temat spojrzeć z pewnej perspektywy. Dlatego udaliśmy się na wzgórze Grodzisko oznaczone ciemnoniebieską plamą po lewej stronie mapy.
Słońce zaczęło już zachodzić.
Widzimy położony na północny-zachód od wzgórza cmentarz oraz południowy skraj zbiornika Dziećkowickiego.
Patrząc dalej na północ widzimy dominujące na linii horyzontu Grodzisko w Jaworznie.
My staliśmy na porzuconych zbiornikach, które kiedyś stanowiły element tutejszych wodociągów.
Widok w stronę planu filmowego zasłaniała ta czereśnia - Cerasus avium. Za nią przebija biały postawiony w okresie między wojennym pomnik upamiętniający bitwę grunwaldzką. Dlatego to wzgórze czasem bywa nazywane Grunwald.
Jeśli nikt nie powstrzyma ekspansji drzew, już wkrótce Chełmek utraci swój jedyny punkt widokowy. Ta młoda brzoza -
Betula pendula jest najlepszym tego dowodem.