Taka kosmata to tylko to, czyli Ajuga genevensis
Więcej cech przemawia jednak za Ajuga pyramidalis: liście różyczkowe bardzo duże, pręciki niewiele wystające z kwiatu, owłosienie łodygi nie jest tak duże i gęste, przysadki dłuższe od kwiatów, szerokojajowate, międzywęźla krótkie (powinny być jeszcze krótsze - powód? - może warunki środowiskowe lub mieści się w ramach zmienności gatunkowej). Jest to teren występowania tego gatunku.
Piramidalna ma chyba inny układ liści na łodydze - naprzeciwległy, ewentualnie okółkowy, a kosmata nakrzyżległy. Czy mam rację?
Ponieważ trochę tutaj namieszałem, polegając na swojej pamięci postaram się zakończyc tę dyskusję podpierając się autorytetem Władysława Szafera. Różnice pomiędzy obu gatunkami są bardzo subtelne. w tym wypadku powinieniem zadyspnować hasło - lupa. O mikroskop wołamy w przypadku kontrowersyjnych grzybów. Ajuga genewensis posiada pręciki znacznie wystające z rurki korony, o nitkach owłosionych. Ajuga pyramidalis posiada pręciki nie wystające lub bardzo nieznacznie wystające z rurki korony o nitkach nagich. W kwestii wystawania w grę wchodzi raczej Ajuga pyramidalis, ale obejrzenie nitek pręcików pod lupą pozwoliłoby na jednoznaczną diagnozę.
Ja jednoznacznie twierdzę, że to dąbrówka kosmata.
#556
od lipca 2009
Każdy z Was ma tu trochę racji, ponieważ cechy wegetatywne okazu, przede wszystkim liście odziomkowe na wyraźnych ogonkach (a nie z bardzo szerokimi nasadami, niemal siedzące) i wyraźnie ząbkowane (czego nie ma u klasycznej A. pyramidalis), sugerują przewagę cech dąbrówki kosmatej, ale na upartego można doszukać się cech dąbrówki piramidalnej w owłosieniu tychże liści i w wyglądzie przysadek oraz barwie kwiatu (jednak zarys kwiatu jest jak u d. kosmatej!). Najbezpieczniej więc oznaczyć to jako mieszańca. Takie okazy w okolicach Wejherowa nie są zresztą niczym szczególnym - na tym terenie występują 3 gatunki z rodzaju Ajuga L. (A. genevensis, pyramidalis i reptans), zwłaszcza warto zwiedzić okolice tamtejszej cementowni i zapewniam, że ogląd zmienności i możliwości krzyżowania niektórych taksonów może być bardzo pouczający.