Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Słyszałam o dębie czarnym, ale nigdy o czerwonym.
Dlaczego nazwany jest czerwony?
Ze względu na kolor drewna?
W jakich częściach Polski najłatwiej go spotkać?
(wypowiedź edytowana przez halinka 02.stycznia.2010)
Wg mnie to jest dąb błotny
Obydwa gatunki dębów mają podobny zakres zmienności blaszek liściowych. Te dęby najlepiej rozpoznaje się żołędziach.
Dąb czarny to nawa podnosząca się do barwy drewna każdego dębu, które długo leżało w wodzie - co najmniej pięćset lat. Im dłużej tym lepiej.
Dęby czerwone zawdzięczają swą nazwę zmianie barwy liści jesienią na kolory różnych odcieni czerwieni. Inną ich cechą są ostre klapy blaszek liściowych. Wszystkie one są rodzime dla Ameryki Północnej, gdzie utworzono dla nich podrodzaj Erytrobalanus. Nasze europejskie dęby to podrodzaj Leptobalanus.
Uważam, ze jest to jeden z dwóch gatunków:
Quercus palustris - dąb błotny,
albo
Quercus coccinea - dąb szkarłatny
Łatwą do zauważenia cechą, która pozwoliłaby wskazać który to gat. to duża ilość suchych gałęzi przy pniu u d. błotnego.
Pozdrawiam :))
To z pewnością dąb szkarłatny.
Diwne tylko że jest aż tak czerwony. Dęby w Johannesburgu nie robią się czerwone, może dlatego że nie ma mrozu.
Jak ma żołędzie to musi być dębem. Prawdopodobny gatunek to dąb bezszypułkowy odmiana nieszpułkowa.
A może jednak Quercus rugosa ?
Spotkałam to drzewo w Johannesburgu.
To jest jedyne takie drzewo, więcej nie widziałam takich.
Dla odmiany dęby czerwone są w Johannesbuurgu często spotykane.
Z całąpewnością nie jest to teb sam gatunek jaki spotkałeś w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu. Liście wyglądają całkiem inaczej.
Mają kształt gruszkowaty są grube i bardzo twarde.
Z powou że są bardzo szorstkie wydają szeleszczący dźwięk przy dotyku.
Pod spodem są jasnozielone.
(wypowiedź edytowana przez halinka 07.lutego.2010)
(wypowiedź edytowana przez halinka 07.lutego.2010)
Jeden żołąź jest tylko dlatego że była to jedyna dostępna gałązka.
Pozostałe gałęzie były bardzo wysoko i nie można było zrobić zdjęcia.
Oczywiście występuje tam więcej żołędzi.
Źle zrozumiałaś.
U Q. rugosa na jednej szypułce rośnie tylko jeden żołądź. Na Twoich zdjęciach na jednej szypułce jest po kilka żołędzi (3-4) co wyklucza Q. rugosa. :((
Pozdrawiam
Jak możesz zrób zdjęcia kory i podaj wymiary liścia