Jeżeli listki były pierwotnie trójbarwne to odmiana Flamingo.
Według mnie na 150% mam takie same w kolekcji
Malwina
dziękuję za wypowiedzi,ale niestety liść ten mimo że jest parzysto pierzasty należy do klonu jesionolistnego-taką informację otrzymałem od zaprzyjażnionego ogrotnika.
a co do ''lamingo''to kształt liści ma inny.nie takie okrągłe igładkie.
Gdyby to co bierzemy za parzystopierzasty liść było cienką gałązką z pojedynczymi liśćmi ułożonymi parzyście, to proponowałbym się rozejrzeć wśród dereni. Tam też są odmiany o takich pstrych blaszkach liściowych.
#70
od listopada 2008
No właśnie. Nie pasuje mi tu ten mały ogonek na którym osadzona jest dolna para liści. Na dodatek zakończony jest on w sposób sugerujący iż znajduje tam się jakiś pąk a to wskazywałoby na to iż jest to krótkopęd. No ale skoro Kazimierz weryfikował rozpoznanie u ogrodnika to nie będę się upierał.
Dam się pokroić ale to nie jest klon jesionolistny -
może coś z dereni lub jest to uszkodzony liść jesionu pensylwańskiego 9zebrany jesienią gdy liście się przebarwiają)
Malwina
Ależ derenie mają odmiany z takimi liśćmi, jak najbardziej dereń biały
A pierwszy to nie jest żaden klon