Oczywiście, że tak, tylko dlaczego pytasz o nią w dziale poświęconym drzewom i krzewom.
Pomyliłem katalog, podejrzewam, że ciśnienie atmosferyczne było niskie. Mimo to dziękuję.
Kolego a gdzie to cudo znalazłeś bo nie jest to roślina szczególnie popularna.
Sama bym chciała taką mieć w kolekcji jasnotowatych
Malwina
#312
od listopada 2008
Chyba się mylisz - Malwino. Skoro nawet u mnie w dębowym lasku rośnie, to roślina częsta. Łatwo można ją poznać, zanim zakwitnie, po charakterystycznej różyczce szerokich, gruboząbkowanych liści. Okaz którego zaprezentował p. Tadeusz chyba został sfotografowany późnym latem. Teraz już nie spotyka się kwiatów z płatkami.
#344
od lipca 2009
Ten gatunek miejscami nie jest wcale taki częsty, zwłaszcza na północy kraju. Częstszy staje się dopiero na środkowym i południowym niżu.
#1234
od kwietnia 2006
Dla jasności wyjaśniam, że zdjęcie zrobione jest 17.07. w ubiegłym roku pod Kołobrzegiem. Początkowo sądziłem, że jest to szałwia, ale po roku zweryfikowałem oznaczenie, jak się okazuje, trafnie. Znam tylko jedno stanowisko rośliny w tej okolicy na którym rośnie kilka roślin.
Więc jednak mam rację u mnie na Kurpiach Białych - okolice wsi Długosiodło ta roślina nie występuje.
A dla mnie wielka szkoda bo byłaby wielką ozdobą kolekcji jasnotowatych w moim już dosyć bogatym zielniku.
Czekam na dokładne wskazanie miejsca rośliny w pobliżu Warszawy - pojadę latem i ją sobie zerwę albo może mi ktoś z Was sprezentuje - mam dzisiaj (26.10) urodziny i to 58 więc jestem chyba nestorką - adres podam jak ktoś się zgłosi
Malwina
No, to wszystkiego najlepszego, Malwino :)