Moim zdaniem właściwe oznaczenie gatunku - chaber ostrołuskowy
Niestety, istnieje znacznie więcej możliwości. Jedną z nich jest Centaurea pseudophrygia. Inną jest szerzej pojęte Centaurea macroptilon. Centaurea oxylepis to w tym ujęciu jego podgatunek.
Piotrze, które cechy zadecydowały, że sugerujesz inne gatunki. Jest to dla mnie ważne, bo często włócząc się po Beskidzie Żywieckim, ciągle się natykam na całą gamę chabrów.
Powiem krótko w kwestii systematyki chabrów o tak zakończonych łuskach niemalże wszyscy botanicy wymiękają. Ostatnio spróbowano się z tym problemem zmierzyć w Katedrze Botaniki Systematycznej na Uniwersytecie Ślaskim, ale jak to się skończyło nie wiem. Dość powiedzieć, że istnieje mnóstwo odmian, form i mieszańców. Z tego wynika, że każda interpretacja dla potrzeb szkolnego zielnika jest poprawna.
W Florze Rumunii spotkałem się ze stwierdzeniem, że to co uważamy za Centaurea oxylepis jest mieszańcem, przy czym jeden z jego rodziców nie występuje w Europie Środkowej i dlatego autorzy tego dzieła sugerowali, że mieszaniec też nie ma prawa. Tym nie mniej nie podali jak klasyfikują to co pod tą nazwą opisali z Sudetów jak pomnę Wimmer i Grabowski. Myślę, że na razie wystarczy.
Dziękuję za pomoc.
Skoro botanicy z uniwersytetu "wymiękają", w swoim atlasie podpiszę go jako chaber ostrołuski. Przestępstwa nie popełnię.Przecież ma takie orginalne łuseczki na zbliżeniu.