Z cienia sosnowego lasu.
#247
od listopada 2008
Oczywiście śledzę ten cykl. Przyznam jednak, że dotąd nie interesowałem się storczykowatymi, ponieważ nie wierzyłem, że spotkam je na moim obszarze obserwacji, ograniczonym czasoprzestrzenią pieszej wędrówki w okolicach mojego domu (woj. łódzkie). Cieszę się z tego znaleziska i zwrócę uwagę na te miejsca i poszukam innych okazów, które będą przeze mnie poddane obserwacji i w razie potrzeby ochronie.
Zatem wątek wędruje do kącika Storczykowców - w pełni na to zasługuje :-)))