W ramach statutowej działalności Muzeum w Chrzanowie udzielamy pomocy osobom piszącym prace magisterskie. Ostatnio na tapetę wzięty został Libiąż, stosunkowo młode miasto położone nieco na południe od Chrzanowa. Studentka, której pomaga na początku zapoznała się z zawartością naszego zielnika. Okazało się, że liczba arkuszy zielnikowych pozyskanych z tego miasta przez moich poprzedników jest zastanawiająco mała. W końcu przyszedł czas na teren. Tego dnia odwiedziliśmy pięć powierzchni. Oto mapka firmy Compass przedstawiająca penetrowane przez nas miejsca.
Pierwsza z powierzchni badawczych znajduje się pomiędzy linia kolejową a drogą łączącą Chrzanów z Libiążem. Bliskość zabudowy sugeruje możliwość silnej antropopresji. Jest to typowy las uprawny.
Tego dnia pośród siewek dębu czerwonego -
Quercus rubra na początek trafiłem trędownika bulwiastego -
Scrophularia nodosa Siewki dębu czerwonego - Qyuercus rubra były tutaj nader liczne. Nic dziwnego, że jest on uważany za gatunek inwazyjny.
W rowie przeciwpożarowym wstąpił jastrzębiec sabaudzki -
Hieracium sabaudum.
Bliżej zabudowy na skraju lasu pojawił się
aster. Uważam, że to
Aster lanceolatus Elementem synantropijnym był również mlecz polny -
Sonchus arvensis Ponieważ w okolicy Chrzanowa storczyków jest sporo i tutaj nie mogło zabraknąć kruszczyka szerokolistnego -
Epipactis helleborine.
Charakterystycznymi formami terenu na badanych obszarach są wydmy śródlądowe. Oto przekraczamy jedną z nich
Jako, że las ten jest typową gospodarczą powierzchnią nie mogło zabraknąć sosny wejmutki - Pinus strobus.
Pozornie nic ciekawego, nawet fakt znalezienia tutaj kruszczyków, ale z kronikarskiego obowiązku wizyta warta odnotowania.