Zapraszam do odwiedzania wspólnie różnych ciekawych miejsc. Zazwyczaj czekam w każdy wakacyjny czwartek do czwartej po południu. Skoro jednak mam tu swój autorski kącik pozwolę sobie zamieszczać reportaże z innych wędrówek. Oto fotoreportaż z planu filmowego w Byczynie k. Jaworzna. Miejscowość ta nie ma nic wspólnego z Byczyną, gdzie miała miejsce sławna bitwa. Tamta jak wiadomo znajduje się w okolicy Kluczborka. Tego dnia powstawały migawki dla CTv Jaworzno.
Na początek zachwyciliśmy się ugorami gdzie dominowały maki polne - Papaver rhoeas oraz chabry bławatki - Centaurea cyanus a nad nimi unosiła się delikatna mgiełka miotły zbożowej - Apera spica-venti. Tuż obok znajdowały się pola z żytem oraz pszenicą całkowicie pozbawione chwastów. Widok był uroczy. Przy okazji wspomniałem, że w niektórych krajach tworzy się rezerwaty dla ochrony chwastów.
Tuż obok znajdował się ugór, gdzie królowała gorczyca polna - Sinapis arvensis. Pomiędzy nią znajdowały się płaty bobu.
Tak kwitnie bób
Niejaką ciekawostką była dziewanna o białych kwiatach. Oznaczyłem ją jako Verbascum thapsus
A oto żółta, czyli typowa forma tego gatunku dziewanny
Po opuszczeniu Byczyny w Jaworznie skręciliśmy cykorię podróżnika - Cichorium intybus. Wydawało mi się, że trochę się pospieszył.
W tej okolicy bardzo rzucał się w oczy łan nostrzyków - Melilotus albus. Zapach kumaryny był wręcz odurzający i do tego to brzęczenie pszczół.
Na początek zachwyciliśmy się ugorami gdzie dominowały maki polne - Papaver rhoeas oraz chabry bławatki - Centaurea cyanus a nad nimi unosiła się delikatna mgiełka miotły zbożowej - Apera spica-venti. Tuż obok znajdowały się pola z żytem oraz pszenicą całkowicie pozbawione chwastów. Widok był uroczy. Przy okazji wspomniałem, że w niektórych krajach tworzy się rezerwaty dla ochrony chwastów.
Tuż obok znajdował się ugór, gdzie królowała gorczyca polna - Sinapis arvensis. Pomiędzy nią znajdowały się płaty bobu.
Tak kwitnie bób
Niejaką ciekawostką była dziewanna o białych kwiatach. Oznaczyłem ją jako Verbascum thapsus
A oto żółta, czyli typowa forma tego gatunku dziewanny
Po opuszczeniu Byczyny w Jaworznie skręciliśmy cykorię podróżnika - Cichorium intybus. Wydawało mi się, że trochę się pospieszył.
W tej okolicy bardzo rzucał się w oczy łan nostrzyków - Melilotus albus. Zapach kumaryny był wręcz odurzający i do tego to brzęczenie pszczół.
