Wilczomlecz to na pewno. Ja stawiam na włosistego, ale myślę, że tu ktoś to jeszcze zweryfikuje:)
a może to po prostu wilczomlecz lancetowaty
Raczej Euphorbia polychroma
Tu w grę wchodzą dwa gatunki. Wysoce prawdopodobny jest Euphorbia esula, czyli wzmiankowany wilczomlecz lancetowaty, ale istnieje też pewne prawdopodobieństwo pokrewnego gatunku Euphorbia virgultosa, który ma wyraźnie zaostrzone blaszki liściowe. Na przyszłość pytając o gatunek zakładaj swój nowy wątek, a zdjęcia umieszczaj jedno pod drugim. Tam, gdzie już udzielono odpowiedzi rzadko który z naszych konsultantów zagląda ponownie.
(wypowiedź edytowana przez Piotr_Grzegorzek 02.lipca.2009)
Dzięki za odpowiedź. Następnym razem zastosuję się do wskazówek.
Prawdę mówiąc, są to dwa gatunki z Flory ojczystej, które mi zostały, gdy wyeliminowałam inne ;) A ponieważ wśród nich było podejrzenie wilczomlecza miotlastego, który wg FO jest rzadki, to wolałam sprawdzić, czy czasem jakiś raryt mi się przypadkiem nie trafił :)