Oczar jest słabym zwiastunem przedwiośnia, bo równie dobrze potrafi zakwitnąć w środku zimy.
Zgoda, zwiastun słaby, ale z moich obserwacji, poczynionych od 1985 roku na tym osobniku wynika, że z jego kwitnieniem zaczyna się przysłowiowy marzec i kwiecień, nawet, jeśli dzieje się to w styczniu.
W każdym razie fajnie, że kwitnie - od Twoich zdjęć zaraz się cieplej na duszy robi.
Biorac pod uwage prognozy meteorologiczne itp jest odwrotnie.