To pierwsze wygląda na pojedyńcze listki od klonu jesionolistnego
Drugie zdjęcie przypomina kozibród
Nie wiem, czy tak niekompletne okazy kwalifikują się do zielnika. Ro pierwsze jest w istocie klonem jesionolistnym, to drugie jest mleczem - Sonchus oleraceum. A poza tym, wchodząc między wrony, musisz krakać jak i ony,a tu obowiązuje zasada - jeden domniemany gatunek, jeden wątek.