pszeniec ...
Osobiście nie miałbym 100% pewności widząc wyłącznie zdjęcia, jest na nich trochę za mało cech, patrząc jednak na liście można stawiać bardziej na pszeniec zwyczajny (Melampyrum pratense) i tak bym te okazy wstępnie zidentyfikował.
Żeby to odróżnić, proponuję autorowi tematu przeanalizować poniższe zestawienie cech obu gatunków. Sam jestem ciekaw wyniku :-)
Pszeniec zwyczajny (Melampyrum pratense): łodyga naga lub słabo omszona, liście od jajowatolancetowatych do równowąskich, często ciemnozielone, najniższe przysadki (liście wspierające kwiaty) są podobne do liści, górne mogą być całobrzegie lub z ząbkami do połowy blaszki. Kwiaty są ustawione niemal poziomo, kielich zwykle 3-4 razy krótszy od rurki korony o ząbkach wąskich (prawie szczeciniastych), tylko górne ząbki mogą być odgięte (!). Barwa kwiatów od białej do żółtej, czasem czerwono nabiegła, rurka korony przeważnie jaśniejsza.
Pszeniec leśny (Melampyrum sylvaticum): łodyga wiotka, pokładająca się, krótko dwurzędowo (!) owłosiona, liście wiotkie, przeważnie blado jasnozielone, lancetowate lub wąskolancetowate, zaostrzone, przysadki są podobne do liści, w nasadzie zwężone, zwykle całobrzegie (rzadko z małym ząbkiem). Kwiaty wzniesione, kielich jest równy rurce korony lub dłuższy, a jego ząbki są lancetowate lub szerokopodługowate, wszystkie są odgięte (!), górna warga korony ma silnie owłosione brzegi. Barwa kwiatów zwykle złotożółta.
Dodam, że pszeniec leśny jest rzadszy i notowany głównie z gór (i tylko tu jest rozpowszechniony), okolic Warszawy, Łomży, Pojezierza Kaszubskiego i podobno również ze Śląska.