Coś z astrowatych, podobny do marcinka ?!
faktycznie podobny, ale ten srodek kwiatu jest wiekszy, natomiast okalające go "nitkowate" płatki sa ulozone pod innym kątem...
chyba ze to po prostu nierozwinięty marcinek?
Już raz na ten wątek odpowiadałem również sugerując astra. Teraz widzą roślinę w całej okazałości stawiam na przymiotno. Jest to gatunek uprawny, kuzyn przymiotna białego.
#529
od kwietnia 2007
Kilka dni temu widziałem przymiotno o lekko różowych kwiatach rosnące w naturze, przy leśnej drodze. Szkoda , że nie zrobiłem zdjęcia :(
Na temat różnic pomiędzy astrem wierzbolistnym a przymiotnem uzyskałam kiedyś taką informację od Bardzo Mądrego Człowieka:
Podstawowe różnice - Aster posiada kłącza a Erigeron nie. Aster salignus jest łysy, Erigeron jest owłosiony, Aster ma liście bardziej wysmukłe i rzadziej osadzone, Erigeron - znacznie gęstsze i bardziej owalne. Erigeron posiada liście odziomkowe z ogonkami, a Aster nie. Aster jest silniej rozgałęziony i rozgałęzienia zaczynają się niżej, u Erigeron kwiatostan jest skupiony na szczycie. Kwiaty Erigeron są mniejsze.
U astrów ogólnie kwiaty języczkowe sa tylko w jednym szeregu (z wyjątkiem niektórych odmian ogrodowych), a u przymiotna kwiaty języczkowe są w 1-3 szeregach. U astrów kwiaty języczkowe mają 1-3 mm szerokości u przymiotnów (? ;-)) szerokość kwiatów języczkowych to 0,4 do 1 mm.
Aster salignus podobnie jak przymiotno ma zmienne kolory - zwykle brudnobiałe do lekko liliowych, niebieszczejących. Jego macierzysty gatunek Aster novi-belgii jest niebieski.
Dodam tylko, że na podstawie tych zdjęć nie podjąłby się on identyfikacji ;-).