Przepraszam Cię Marto, ale bardzo źle mi się kojarzy słowo chwast. Nigdy go nie ozywam w stosunku do roślin, tak samo jak szkodnik w stosunku do zwierząt. Pozdrawiam
Hmm... masz rację, ale niestety na uczelni każą tak mówić, poza tym ja bardzo lubię te grupę roślin, może dlatego że przez sadowników ( i nie tylko) uważana jest za niepożądaną.
Stawiałam na nawłoć kanadyjską (Solidago canadensis), ale nie jestem pewna ;(
Może to coś z rodzaju Erigeron (przymiotno)?
Też mi się wydaje ,że to przymiotno, konkretnie kanadyjskie
Też ma w nazwie Kanade ;) Dzięki serdeczne za pomoc :D