To był taki krótki spacer. Przeszedłem pod linią kolejową i rozpoczynając spacer tytułową ulicą zwróciłem uwagę na roślinność atakującą przestrzenie pomiędzy kostkami brukowymi.



Jest konyza - Conyza canadensis.



Jest bardzo zdeterminowany klon - Acer platanoides.



Drugiemu osobnikowi tego gatunku będzie łatwiej.



Jest klon - Acer negundo.



Są jeżyny - Rubus caesius.



Jest rozeta wiesiołka - Oenothera porażonego przez mączniaka - Erysiphe hoveana.



Jest pieprzyca - Lepidium ruderale.









Są trzmieliny - Euonymus europaeus porażone przez mączniaka - Erysiphe euonymi.









Jest jeżyna - Rubus caesius.



Jest pyleniec - Berteroa incana.







Jest nawłoć - Solidago canadensis.





Jest coś z Boraginaceae porażone przez mączniaka - Golovinomyces.





Są mniszki - Taraxacum sp. sp.





Jest kupkówka - Dactylis glomerata.







Jest trzcinnik - Calamagrostis epigeios.



Są pokrzywy - Urtica dioica.



Jest zejściowy ostrożeń - Cirsium vulgare.





Jest życica - Lolium multiflorum.



Jest cykoria - Cichorum intybus.



Jest mydlnica - Saponaria officinalis.



Jest lucerna - Medicago falcata.



Jest komosa - Chenopodium pedunculare.









I to by było na tyle na odcinku około 250 metrów.