Teraz przez bór bardzo mieszany wędrujemy w kierunku Wysokiego Brzegu i ulicy Wojska Polskiego. Dołem dominuje czeremcha -
Padus serotina.
Oto kolejna świecznica -
Artomyces pyxidatus.
Jest więcej starszych brzóz -
Betula pendula.
Oto kolejna partia dębu -
Quercus rubra. Poza tym idziemy skrajem skarpy. To pierwsza terasa powodziowa Przemszy.
Napotkaliśmy kochbunkier.
Jest stanowisko kultury wysokobrzeskiej.
Opuszczając las przechodzimy pomiędzy nawłociami -
Solidago canadensis.
Oto dalszy ciąg stanowiska kultury wysokobrzeskiej. Z drzew dominuje klon -
Acer negundo.
Okazało się, że tym razem byliśmy na terenie prywatnym, ale od strony lasu nie było żadnego ostrzeżenia.
Na zewnątrz rozrasta się sumak -
Rhus typhina.
Są robinie -
Robinia pseudoacacia i pokrzywy -
Urtica dioica.
Po sprawdzeniu możliwości powrotu do cywilizacji ruszamy pieszo w kierunku północno-wschodnim. To ulica Wojska Polskiego.
Mijamy czeremchy -
Padus serotina i robinie -
Robinia pseudoacacia.
Są lilaki -
Syringa vulgaris.
Jest elektryzujący zakątek.
Przekraczamy Żeleźnicę.
Zerkamy na Izerę.
Przekraczamy linię kolejową którą do elektrowni dostarcza się węgiel.