2024-10-12 Wola Filipowska i Filipowice - od kościoła po Debruskkę i z powrotem - część 5 #1
2024.10.24 21:31
Teraz jesteśmy na terenie Miękini. Powoli kierujemy się ku szczytowi wzniesienia. Pokonujemy kolejne terasy pól. Naszym celem jest grupa drzew.
Widać szczyt. Pole porasta rzodkiew.
Grupa drzew to osiki - Populus tremula.
Zdobyliśmy szczyt. Rozglądamy się wokół.
Schodzimy na południe.
Poza polem pojawiają się zarośla z trzcinnikiem - Calamagrostis epigeios. To najbardziej południowa cześć Miękini.
Jest płat brzozy - Betula pendula.
Wychodzimy na otwartą przestrzeń.
Jest kruchaweczka - Psathyrella.
Jest trawiasta przestrzeń.
Trafiła się brzoza - Betula pendula wokół której czarci krąg utworzył muchomor - Amanita muscaria. Zatrzymaliśmy się w tym miejscu na dłużej.
Opuszczamy brzozy - Betula pendula. Wychodzimy na ścieżkę. Wciąż jesteśmy na terenie Miękini
Teraz weszliśmy na teren Krzeszowic.
W tym momencie wybieramy trakt biegnący lewym brzegiem zarośli. W nich skrywa się strumień.
Wędrujemy granicą uprawianego pola uprawnego i zarośli w osi strumienia.
Uprawia się tutaj słonecznik - Helianthus annuus.
Jest nawłoć - Solidago canadensis porażona przez mączniaka - Golovinomeces cichoracearum.
Trakt jest błotnisty, podatny na erozję wodną.
Nad strugą dominuje olsza - Alnus glutinosa.
Zerkamy na północ. Oto osobliwy wał chmur.
Oto olsza - Alnus glutinosa z bliska.
Kończy się pole. Przed nami główna dolina cieku płynącego z północy na południe.
Na lewym brzegu tego strumienia trwają jakieś prace.
Widać szczyt. Pole porasta rzodkiew.
Grupa drzew to osiki - Populus tremula.
Zdobyliśmy szczyt. Rozglądamy się wokół.
Schodzimy na południe.
Poza polem pojawiają się zarośla z trzcinnikiem - Calamagrostis epigeios. To najbardziej południowa cześć Miękini.
Jest płat brzozy - Betula pendula.
Wychodzimy na otwartą przestrzeń.
Jest kruchaweczka - Psathyrella.
Jest trawiasta przestrzeń.
Trafiła się brzoza - Betula pendula wokół której czarci krąg utworzył muchomor - Amanita muscaria. Zatrzymaliśmy się w tym miejscu na dłużej.
Opuszczamy brzozy - Betula pendula. Wychodzimy na ścieżkę. Wciąż jesteśmy na terenie Miękini
Teraz weszliśmy na teren Krzeszowic.
W tym momencie wybieramy trakt biegnący lewym brzegiem zarośli. W nich skrywa się strumień.
Wędrujemy granicą uprawianego pola uprawnego i zarośli w osi strumienia.
Uprawia się tutaj słonecznik - Helianthus annuus.
Jest nawłoć - Solidago canadensis porażona przez mączniaka - Golovinomeces cichoracearum.
Trakt jest błotnisty, podatny na erozję wodną.
Nad strugą dominuje olsza - Alnus glutinosa.
Zerkamy na północ. Oto osobliwy wał chmur.
Oto olsza - Alnus glutinosa z bliska.
Kończy się pole. Przed nami główna dolina cieku płynącego z północy na południe.
Na lewym brzegu tego strumienia trwają jakieś prace.
