Zbliżając się do wschodniej części cmentarza dokumentuję lipy - Tilia cordata oplecione bluszczem - Hedera helix.







Są jesiony - Fraxinus excelsior.











Są martwe lipy - Tilia cordata.



Są młode pędy robinii - Robinia pseudoacacia.





Oto widoki natury ogólnej.





Jest okazały jesion - Fraxinus excelsior.







Jest miejsce pamięci.



W okolicy wyrastają lipy - Tilia cordata.



Oto kolejna mogiła, zapewne rodowa.





W okolicy są mchy.



Rozpoznaję żurawca - Atrichum undulatum.



Rozpoznaję krótkosza - Brachythecium rutabulum.



Robinię - Robinia pseudoacacia poraża mączniak - Erysiphe.





Powoli zawracam na zachód idąc alejką położoną bliżej ulicy.





Jest młody klon - Acer platanoides.



Oto mała architektura.



Oto kolejny widok ogólny.



Oto kolejny dowód trwałości tej rodziny.







Zerkam na lipę - Tilia cordata.



Tutaj pochowano powstańców śląskich.







Okolicę pokrywa bluszcz - Hedera helix z domieszką klonu - Acer platanoides.

Oto kolejne zgrupowanie nie anonimowych nagrobków.

















Przerywnikiem jest sałatnik - Mycelis muralis.



Oto anonimowy nagrobek pod okazałym klonem - Acer platanoides.







Są podagryczniki - Aegopodium podagraria.



Oto osobliwe żelazne ogrodzenie.









Oto kolejny klon - Acer platanoides opleciony bluszczem - Hedera helix.







Zbliżam się do bramy którą wszedłem na ten teren.



Zauważam płaskomerzyka - Plagiomnium undulatum.





Oto kolejny nie anonimowy nagrobek.





Oto żeliwne krzyże.







Zerkam za siebie.



Zmierzam ku bramie.



Zauważam szczaw - Rumex obtusifolius.



Zauważam pokrzywę - Urtica dioica.



Spoglądam na to miejsce z dworca autobusowego.