bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Starzec
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2008 «

#147
od września 2007

Czy może ktoś stwierdzić, jaki to gatunek starca ? Znaleziony w lesie świerkowym na stokach Gór Stołowych pod koniec lipca. Starzec Fuchsa ?

1

#371
od maja 2007

2008.03.19 10:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Roman Ryś (borealis)
Albo starzec gajowy ... i tu zaczynają się problemy!. Z tej pozycji stawiam bardziej na starca gajowego, ze względu na małą ilość płatków języczkowych (zwykle 5), ale to raczej krucha przesłanka. A tak w ogóle, diabelnie się cieszę, że udało mi się odkryć na nizinach rzadkie stanowisko starca Fuchsa i / lub gajowego - tę zagadkę postaram się w tym roku rozwiązać. Dziękuję Ci Łukaszu za ten wątek.

#659
od września 2006

2008.03.19 15:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
U nas ten gatunek jest raczej pospolity. Starzec Fuchsa, a właściwie Senecio nemorensis ssp Fuchsii ma czerwono nabiegłe łodygi oraz liście wyraźnie węższe, klinowate u nasady. Jak na podgatunek istnieją oczywiście formy pośrednie, na co mi już prawie 30 lat temu zwracała uwagę Kucowa. Według tego zdjęcia stawiam na starzec Fuchsa.

#372
od maja 2007

2008.03.19 17:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Roman Ryś (borealis)
Są jeszcze inne cechy odróżniające oba starce. Liście starca Fuchsa są nagie, z wyraźnie zaznaczonym, często czerwonawym nerwem głównym i krótkimi nerwami bocznymi. Kwiaty (koszyczki) siarkowożółte. Starzec gajowy ma łodygę miękko owłosioną i przyjemnie pachnącą. Liście z wyraźnie zaznaczonym nerwem głównym i nerwami bocznymi dochodzącymi do brzegu liścia. Kwiaty (koszyczki) żółte (ciemniejsze niż u starca Fuchsa). Mam zasuszone liście chyba obu gatunków - tak przynajmniej wynikałoby ze wzoru bocznych na nich nerwów. Pozdrawiam

#610
od października 2007

2008.03.22 03:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Eh, starce to naprawdę wyższa szkoła jazdy, chyba trzeba całą Polskę zjeździć i zbierać, żeby swobodnie móc wyrokować. Albo akurat mieć dany gatunek pospolity w okolicy ;-) Oznaczanie naszych lokalnych wspominam jako prawdziwe wyzwanie, mam trzy gatunki z czwartym niepewnym. Takiego jednak po raz pierwszy w życiu widzę - u nas (Szczecin) są ewidentnie zupełnie inne gatunki Senecio niż na południu.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2008 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji