Czas powrócić do Nowego Sącza. Zostały jeszcze trzy fotoreportaże. Teraz powróciłem do miejsca gdzie ulica Popradzka biegnie prawym brzegiem dopływu Popradu. Tutaj obserwuję robinie - Robinia pseudoacacia.







Minąłem skrzyżowanie z ulicą Gospodarska. Na poboczu wyrasta bez - Sambucus nigra.







Idę dalej.



Zauważam czeremchę - Padus avium.





Jest jaskier - Ranunculus lanuginosus.



Jest leszczyna - Corylus avellana.



Są pokrzywy - Urtica dioica.



Jest dereń - Cornus sanguinea.





Jest gorczycznik - Barbarea vulgaris.



Jest wierzba - Salix fragilis.



Jest jesion - Fraxinus excelsior.



Idę dalej. Dotarłem do zabudowań.





Zauważyłem jodłę - Abies alba.



Zawracam w kierunku ulicy Gospodarskiej.



Mijam wierzbę - Salix alba.



Mijam klon - Acer campestre.



Dochodzę do ulicy Gospodarskiej.







Zerkam w ulicę Popradzką. Widać kwiaty robinii - Robinia pseudoacacia.



Ulica Gospodarska to zielony tunel obramowany leszczyną - Corylus avellana.





Jest misecznica - Lecanora conizaeoides.



W końcu zielonego tunelu wyrasta jawor - Acer pseudoplatanus.







Idę dalej.



Mijam jabłoń - Malus domestica.





Teren podnosi się. Są uprawiane pola uprawne.



Jest babka - Plantago lanceolata.





Jest klon - Acer campestre.



Idę dalej. Osiągam miejsce, gdzie ulica raptownie skręci na zachód.



Są chaszcze.



Jest dereń - Cornus sanguinea.





Teraz ulica biegnie lekkimi zakosami na zachód.







Zauważam krwiściąg - Sanguisorba minor.



Pokonuję kolejny zakręt.



Zauważam posłonka - Helianthemum nummularium agg.





Osiągam las, odbijam na północ. Widać nowo budowany trakt. To zapewne strefa walki pomiędzy presją osiedleńczą a lasem.