Dziś zobaczyłam w Lesie kabackim (Warszawa) pierwsze dwa mniszki (albo mniszko-podobne :)). Wiosna leci do nas na skrzydłach kaczek, widziałam i ... słyszałam, bo strasznie głośno do siebie wrzeszczały. I żurawie podobno wracają, wiosna, wiosna :D
U mnie w mieście już w kilku miejscach widziałem Mniszki lekarskie. Ile jest ich ogólnie odmian? Czy różnice tkwią w liściach, ponieważ kilka z nich ma inne niż pozostałe...
Różnią się barwą, są bardziej wyostrzone i mniejsze...
Z mniszkami jest trudna sprawa. Niektórzy systematycy wyróżniają kilka gatunków, a inni kilkaset tzw. drobnych gatunków. Wszystko przez ich perfidny sposób rozmnażania - apomiksję. Cechy diagnostyczne dotyczą kształtu liści, pokrywy koszyczka, barwy i dziobkowania powierzchni owoców oraz wielu innych cech.
Gdzie mogę znaleźć wykaz poszczególnych gatunków?
Wystarczy zajrzeć do przedostatniego tomu Flory Polski poświęconemu mniszkom i jastrzębcom. Już w tym dziele autor zalecał gromadzenie okazów zielnikowych przy jednoczesnym nie wysilaniu sie na ich oznaczanie. Ot wystarczy pisać w listach florystycznych Taraxacum sp. sp. i wszystko będzie w porządku. Dziś sprawa jest poniekąd prosta: suszek, dobre barwne zdjęcie do kompletu i cierpliwe czekanie na zawziętego "taraxacologa". Mnie z tamtego tomu utkwiło opisanie cech dwu gatunków, z których jeden był mały lub średni barwy żółtozielonej a drugi średni lub duży barwy zielonożółtej. O apomiksji mniszków pisałem na łamach prasy lokalnej : "ten zboczeniec uprawiający agamospermię..."