Skrajem tytułowego obszaru przemieszczaliśmy się 11 lutego bieżącego roku idąc z południa na północ w kierunku Wieży Ciśnień i kapliczki pw. św. Huberta. Wówczas przemieszczaliśmy się tylko w osi drogi. Teraz zostawiwszy pojazd w okolicy Wieży Ciśnień rozejrzeliśmy się po okolicy.