Na początku będą chmurki. To niebo nad spotkaniem ulicy Krakowskiej z linią kolejową.



Oto ta okolica oddolnie.



Skręcam w ulicę Zielona. Oto wyka drobnokwiatowa - Vicia hirsuta.









W okolicy wyrasta nawłoć - Solidago canadensis.



Jest też jawor - Acer pseudoplatanus.



Jest wiechlina - Poa compressa.











Teraz skręcam w ulicę Trzebińska.



Jest koniczyna - Trifolium pratense.



Jest rezeda - Reseda lutea.



Jest klon - Acer saccharinum.



Przechodzę na drugą stronę tej ulicy. Oto starzec - Senecio vulgaris porażony przez mączniaka - Erysiphe fischeri. Żółtawa barwa świadczy o porażeniu mączniaka przez Ampelomyces.





Nieopodal wyrastają trzy rozetki konyzy - Conyza canadensis. Drobne listki w powyżej to Arenaria serpyllifolia. Rozetka poniżej to tasznik - Capsella bursa-pastoris.



Teraz jestem na ulicy Podwale. Oto jabłoń - Malus domestica.





Jest podagrycznik - Aegopodium podagraria.



Czas na przerywnik. Oto chmury w osi ulicy Podwale.



Oto typowe przymiotno białe - Erigeron annuus.







Oto chmury nad tą częścią Chrzanowa.



Teraz bohaterem długiej sesji zdjęciowej jest bodziszek - Geranium pyrenaicum.













Kolejny przerywnik to chmury na południe od ulicy Podwale.



Oto klony srebrzyste - Acer saccharinum przy magistrali kolejowej.



Idąc dalej mijam klon - Acer platanoides.



Nieco dalej pojawił się klon - Acer negundo.







Oto ostatnie chmury w okolicy gdzie ulica Podwale przechodzi w ulicę Borowcowa.



Absolutny koniec to chmury w zachodzącym słońcu widziane z balkonu mojego domu.